Historia
Moja tajemnica
W roku 2014 moja mama dostała biuro (wybas i wogóle) poszłam z koleżankom pozwiedzać (był ochroniarz) było fajnie gdy nie zaczęło nas coś przeraszać tak jakby coś było za nami nic nie było usłyszałam coś to był kolega z klasy ja nie mogę powiedział że tu straszy czymś zobaczyłam drzwi z napisem "NIE WCHODZIĆ" no nie koleżanka z ciekawość otworzyła to było moje !!! A tam krew ofiary i tp. Powiedziałam im że kolega miał rację tu straszy ale wtedy wypadł mi nóż z kieszeni (szczenki im opadły) powiedziałam że wzięłam to do obiadu koleżanka się zapytała czy z ludzi powiedziałam eeeeeee... Nie kupicie to ??? A oni powiedzieli NIE!!!
Odpowiedziałam że nie mam wyboru doniesiecie na mnie i tu krew się rozgrywała na cały pokój !!! Na koniec powiedziałam i'm killer Andrzej you ???
Komentarze