Nicość

Stoję na środku nicości nie wiem gdzie jestem, nie wiem kim jestem, ale no po prostu jestem, stoję tu czuję,widzę,słyszę,dotykam. Jestem w nieznanym mi miejscu, nie wiem dokąd pójść, i nie mam z kim pójść.Czekam aż ktoś złapie mnie za rękę i poprowadzi do tych właściwych bram. Nikt mnie nie widzi, ale ja widzę wszystkich oni mnie nie słyszą jak krzyczę ale ja niestety ich słyszę. Ja tego nie chcę ale niestety muszę słyszeć, myślę że to cierpiące dusze takie jak ja. Może można im pomóc ale jak. Ja się pytam jak, ja niestety nie znam odpowiedzi ale ty jak wiesz to mi powiedz proszę cię. Boisz się śmierci?. Pewnie nie raz ktoś ci zadawał to pytanie mam rację? Zastanawiałeś się jak potem jak będzie wyglądało to wszystko po śmierci. Ja nie wiem ale bez tych wszystkich których kochasz to będzie NICOŚĆ.