Historia

Soul - Forgotten City

białadama 5 10 lat temu 6 430 odsłon Czas czytania: ~5 minut

Sprawa zamknięta, akta schowane. Nie powinienem o tym pisać, ale potraktujcie to jako ostrzeżenie. Nie chce potem przyjechać z ekipą i oglądać waszych zwłok, tak jak to musiałem robić niedawno. Ale przejdźmy do sedna sprawy. Wiecie co to ukryta sieć prawda? Pewnie tak, można się z nią połączyć tylko za pomocą przeglądarki TOR. Na pewno znacie także największą polską stronę, a właściwie forum tak zwane Torowisko. Są tam tysiące tematów na wszystkie dosłownie wszystkie tematy. Każdy jest anonimowy więc nie można nikogo za to karać. W czeluściach archiwum Torowiska pewien młody chłopak (domyślamy się że nie tylko on i takich osób jest więcej) znalazł temat w którym pewna grupa ludzi wrzuciła swoją własną grę do ściągnięcia. Nie mogę podać imienia, ani nazwiska chłopaka który zginął, ale udostępniam wam jego dziennik który codziennie prowadził. Był on wielkim fanem sieci TOR, a Torowisko było jego drugim domem. I to go zgubiło..

Cytat

4.10.2012

Wpis pierwszy.

Uhh... W końcu się przeprowadziłem : ). Teraz mogę mieszkać samemu w spokojnej cichej dzielnicy, bez rodzeństwa, bez rodziców.. W końcu mam już 22 lata !. Przy okazji z uzbieranej kaski którą mam dzięki robocie zakupiłem sobie mój nowiutki komputerek. Bestia! Tak jak lubię. Póki co idę rozpakować swoje rzeczy i zrobić porządek.

Wpis drugi.

Teraz to nie wygląda jak po przejściu tornada. Drogi pamiętniku na dziś to koniec. Idę się umyć i pogapić w szary ekran telewizora..

Cytat

5.10.2012

Wpis pierwszy.

To sobie pospałem... 9 godzina,a tu przyszła przesyłka. TAK! Mój nowiutki komputerek ^^. Teraz to wszystko ogarnę i zacznę instalować potrzebne programy.. Zejdzie mi do południa.

Wpis drugi.

Jejku ręce mnie bolą, aż mi się nie chce pisać. Teraz mam zamiar spędzić zimowe popołudnie przed komputerem, idę na Torowisko.

Wpis trzeci.

Kumpel z forum podesłał mi link do jakiegoś starego tematu który gnije w otchłani archiwum.. Jakiś trzech gości wrzuciło swoją gierkę. Przygodowo-logiczna, pod ciekawą nazwą Soul - Forgotten City. Waży 1,1 GB więc się chyba skuszę. Ale to rano, bo jak wiesz mój pamiętniku transfer nocny mam do ósmej rano ...

Wpis czwarty.

Normalnie nic nie ma o tej grze, nigdzie! Ani w normalnym necie, ani w TORZE. Temat też nie ma żadnych komentarzy, a gra pobiera się z FTP, więc nie mogę nawet sprawdzić ile osób już to pobierało.. Trudno raz kozie śmierć.

Cytat

6.10.2012

Wpis pierwszy.

Dobra. Jest trochę po 7 rano.. Wstałem o 6 i zacząłem pobierać gierkę którą wczoraj znalazłem. Cóż muszę powiedzieć że wygląda na profesjonalną robotę. 97% instalacji. Gra przyjemna spokojna muzyczka. Zobaczymy..

Wpis drugi.

Zainstalowało się. Właśnie jestem w menu. Tło jest ciemne ; /, ale prócz tego minusa gra fajna muzyczka, podobna do tej przy instalacji. Wciskam nowa gra.

Wpis trzeci.

Hmm nie rozumiem trochę. Po wciśnięciu nowej gry pojawiło się czarne tło, a na nim białe napisy. Nie pamiętam wszystkiego, ale było to mniej więcej coś takiego - "UWAGA! Gra może ekstremalnie uzależniać! Może okazać się także niebezpieczna dla ciebie i osób w twoim otoczeniu, to prawdopodobnie ostatnia szansa, aby wyjść". Coś takiego. Teraz widzę moją postać. Grafika jest na poziomie WOWA. Póki co wyskakują instrukcje. Jak przeczytam to napiszę w skrócie o co biega.

Wpis czwarty.

Dobra już rozumiem. No więc jesteśmy na bezludnej wyspie na której znajduję się opuszczone lecz nawiedzone miasteczko. Naszym zadaniem jest wchodzenie do każdego z domów i wykonywanie zadań które tam znajdziemy. Mogą to być gra w karty z cieniem, w kości, warcaby, wyciskanie ciężarów i różnego typu czynności. Po każdym wykonanym zadaniu otrzymamy pewną ilość punktów, zależnie od tego jak szybko je wykonaliśmy i czy zrobiliśmy całe. I jedna bardzo ważna uwaga. Nie można przegrać, bo jeżeli to się stanie to spotka nas kara, nie tylko w grze. Nie zabardzo zrozumiałem o co chodziło tutaj autorom. Aktualnie stoję swoją postacią. W grze jest ciemno, przede mną opuszczone miasteczko. Widzę że jest sporo domów więc zapowiada się sporo godzin spędzonych przed komputerem.

Wpis piąty.

Stoję przed pierwszym domem. Teraz troszeczkę się boje wejść, ale otuchy dodaje mi fajna muzyczka która znowu gra w tle. Jest na prawdę przyjemna. Wchodzę.

Wpis szósty.

Haha! To jest banalne i super fajne! Musiałem zagrać w pokera z kościotrupem który okazał się miłym gościem, nawet sobie z nim pogadałem, ale mówił tylko o śmierci ; (. Idę dalej nie wiem czy dzisiaj jeszcze napisze.

Cytat

7.10.2012

Wpis pierwszy.

Wybacz pamiętniczku nie pisałem wczoraj. Ta gra baardzo wciąga. Od wczoraj gram ciągle. Mam już 317 punktów. A to dopiero 15 domów. Idę dalej. Zauważyłem kilka zmian. Między innymi fajna muzyczka zaczęła się zmieniać w mniej fajną.. Jak dam głośniki na full to słychać nawet jakieś szumy. W dodatku od wczoraj nic nie jadłem, nie byłem też w kiblu. Muszę iść, ale ciężko się oderwać od komputera.

Wpis drugi.

Załatwiłem potrzeby i zrobiłem sobie chińskiej zupki. Gram dalej, ale dzisiaj muszę iść spać. Tak, tak nie spałem od wczoraj.. Kolejny dom

Wpis trzeci.

22 dom i kolejna zmiana. Cienie, szkielety i wiedźmy mówią dużo o śmierci co mnie kapkę przeraża bo mówią okropne rzeczy. A moja fajna muzyczka? Oczywiście teraz słychać jakieś łomotanie i uderzanie młotkiem. Mam to gdzieś idę dalej.

Cytat

8.10.2012

Wpis pierwszy.

Kur**!. Chyba się uzależniłem.. Znów nie spałem, mam osłabioną koncentracje i gorzej mi się gra. Tyłek mi ścierpł i nic nie jadłem. Ale nie mogę odejść od komputera. Te cienie one mnie wołają od domu do domu. Już 37 dom, a w oddali widać ich jeszcze mnóstwo. IDĘ!!

Wpis drugi.

Zwariowałem! Mam 12 nieodebranych połączeń od rodziny, jestem odwodniony, bolą mnie plecy i brzuch. Narobiłem w gacie... Oczy mnie szczypią bo nie spałem. [Część tekstu niezrozumiała] więc dzisiaj już nie będę pisał.

Cytat

10.10.2012

Wpis pierwszy.

Moja pierwsza porażka w grze. To dlatego że nie mam już siły, aby grać. Ledwo widzę, a palców nie czuję. Mam pełne gacie gów**, a z głodu zaczynam mieć halucynacje. W dodatku straszna rzecz się stała w mej kochanej grze. Przegrałem zawody w biegu tunelem pełnym ludzkich kości i to było straszne! Nagle wyświetlił się filmik jakbym patrzał z oczu jakiejś osoby, a dwóch lekarzy którzy nie mieli twarzy wycieli mi nerkę... Teraz moja postać jest osłabiona, a i ja się źle czuję ;/.

Wpis drugi. [Tekst zaczyna być pisany z błędami, jest to spowodowane prawdopodobnie wielkim osłabieniem]

Strasznie mnie bolą plecyyd. w OKOloicach nerki. Wiecie tak sobie dfpomyslałęm że może ja też straciłem nerke??!#$ Haha al;e sfiksowałem. To już 88 dom, a ja wciaaż widze ich masę. Idę dLASEJ

Cytat

11.10.2012

Wpis pierwszy.

Pluję krwią ; cD. moze dlategof ze w fgrze stracilem płcuo.. Zaslablem 4 razy y, ale moja gra trzyma mnie przy zyciu! IdEe DALEJ

Wpis drugi. [Pamiętnik prawdopodobnie leżał już na ziemi, tam go właśnie znaleziono, tuż obok zwłok]

Co to kurwqe jest? ja umieram ;c. Nei czuje sie najlepiej. musze sie przepsać..[

Wpis trzeci.

[Wpis jest całkowicie nieczytelny, prawdopodobnie ofiara już tylko bazgrała po czym umarła]

I o to co znaleźliśmy.. Cholera to nic! Ta gra jest przeklęta. Sekcja zwłok wykazała że chłopak nie miał: nerki, płuca, jelita grubego i trzustki. Zmarł z powodu krwotoku wewnętrznego. Komputer wciąż był uruchomiony, a gra włączona. Nie mogliśmy jej usunąć więc zabraliśmy dysk twardy po czym go zniszczyliśmy..

Dzięki naszym staraniom udało się usunąć całkowicie temat z Torowiska, więc nie będzie więcej ofiar, chodź przypuszczamy że więcej osób w to zagrało. Tak więc pamiętajcie, aby uważać na to co ściągamy, bo dojdzie do tego że i wasze zwłoki przyjdzie mi badać!!. Mam jednak wrażenie że to nie jedyna gra z serii Soul...

autor: mbbacia z paranormalne.pl

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Prawie jak: Stay Alive
Odpowiedz
Dobra creepa,10/10
Odpowiedz
Nie straszne w ogóle, ale fajnie się czytało.
Odpowiedz
Szkoda, że niby usunięta, bo bym pograł ;)
Odpowiedz
Nawiedzona gra, której nigdzie nie ma, nie jest dostępna...no no...a ja mam na imię Beata... :P Nie mniej jednak, fajnie się czyta ;)
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje