Historia

Melony

mittskate 28 10 lat temu 10 866 odsłon Czas czytania: ~2 minuty

Opowiem Ci historię pewnego melona. Jego los i dzieci i wszystko co kocha... to, to już nie wróci

Zjadłem go

Nwm co mam powiedzieć ehhh.. Był taki piękny, jędrny i soczysty

Dobra bo zaczynam pisać jak morderca.

Dzień pierwszy:

Poszedłem do kuchni i, no i go zobaczyłem. Powiedziałem sobie " kurde, a co mi tam wpierdziele go sobie"

Po tych słowach złapałem za nóż i melona.

Wziąłem deske do krojenia, położyłem na nim melona i ostrym nożem zacząłem go powoli kroić.

Nóż przebił skórę i zaczął się zagłębiać w miękkim środku melona

gdy byłem już w połowie mego dzieła usłyszałem jego głos

"Co ty robisz, za co ??"-powiedział melon przytłumionym głosem

Ale nie przejąłem się i kroiłem dalej. Wyciąłem wszystkie pestki i ułożyłem poćwiartowanego melona na talerzu.

Był bardzo smaczny.

Dzień drugi:

Minęło dokładnie 24h odkąd zjadłem melona. Jego skóra, a właściwie to co z niej zostało leży u mnie na biurku ehhhh... "

-Powinienem się tego pozbyć-powiedziałem

Jak powiedziałem tak zrobiłem. Zwłoki schowałem do worka i wyrzuciłem do kosza.

Dokładnie 2h później przyjechała śmieciarka i zabrała worek. Widziałem jak worek ze szczątkami trafia do śmieciarki.

Odjechali.

Dzień trzeci:

Myśl o melonie nie daje mi spokoju. Jego słowa dalej chodzą po mojej głowie ehhh.

Staram się zapomnieć, wymazać to zdarzenie z mojej pamięci, ale niestety nie mogę.

Nagle słyszę głos dobiegający z kuchni

- Kamil chodź, jedziemy na zakupy !! -wykrzyknęła moja mama

Ahhh ulżyło mi

Ubrałem buty i wraz z mamą pojechaliśmy do sklepu.

Zerknąłem na listę z zakupami i zacząłem czytać.

Lista była podstawowa: jajka, ser, mleko, chleb i inne tego typu pierdoły.

Po chwili moje serce zamarło ponieważ na samym dole widniał napis: MELONY x2

Kupiliśmy wszystko i pojechaliśmy do domu.

Po przyjeździe do domu zrobiłem to co zwykle wypakowałem zakupy itd.

Ale tym razem coś było nie tak. W momencie gdy złapałem za melony usłyszałem w głowie głos

-Wiem co zrobiłeś

Wystraszyłem się. Szybko odłożyłem melony i pobiegłem do swojego pokoju.

Dzień czwarty:

Dalej myślę o tym zdarzeniu w kuchni. Nie spałem całą noc. Cały czas słyszałem głos tych melonów. Mówiły, że się zemszczą.

Bałem się, ale jednocześnie śmiałem. "Co mi może zrobić melon" Pójdę do niego i po prostu go przetnę na pół."

Jak pomyślałem tak zrobiłem. Zszedłem do kuchni wziąłem nóż i jednym szybkim cięciem rozpołowiłem melona. Wszystkie pestki i miąższ niczym jelita wypłynęły na zewnątrz. Uśmiechnąłem się do siebie he... "Przecież to takie fajne".

Poćwiartowałem go i zjadłem.

Po chwili usłyszałem głos

-Co ty zrobiłeś ?? DLACZEGO ??!!! CO ON CI ZROBIŁ ??

Był to drugi melon

-On mi groził-odpowiedziałem

-Nic takiego nie mówił!!!-odpowiedział melon

Zdałem sobie wtedy sprawę, że zaczynam słyszeć głosy, które podają mi fałszywe informacje.

Zabiłem niewinnego melona.

Co ja uczyniłem ?? Dlaczego ???

Od 15 lat zadaję sobie to pytanie siedząc w mojej izolatce. Nwm dlaczego mnie w niej zamknęli. Przecież ja tylko kroiłem melony. Mówię im to za każdym razem. Pokazuję im zdjęcia pokrojonego melona. Tak tego melona którego pokroiłem jako pierwszego.

Ale oni mi pokazują zdjęcia ludzi, których nazywają moimi "rodzicami". Są brutalnie zamordowani. Każda kończyna odcięta, a wnętrzności na wierzchu.

Nie wiem dlaczego mi to pokazują.

JA TYLKO KROIŁEM MELONY.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Przeczytałam to tylko dlatego, że to creepypasta o melonach - ale spodziewałam się takiego zakończenia
Odpowiedz
Zjadłabym melonka.
Odpowiedz
Zjadłabym melonka.
Odpowiedz
a ja to się popłakałam ze śmiechu...co prawda wynaturzenia psychiczne się zdarzają i nie są śmieszne, ale Melony... :D
Odpowiedz
Zajebiste xD
Odpowiedz
Drogi autorze! Zmniejsz dawkę albo zmień dilera.
Odpowiedz
hehhe fajnie napisane
Odpowiedz
Nie lubie melona :p Jestem zdrowa psychicznie !
Odpowiedz
what? nie kumam ktoś wytłumaczy? xD
Odpowiedz
no i zajebiście, nareszcie coś na poziomie:) 8/10
Odpowiedz
dobrze że nie lubię melonów xD
Odpowiedz
niby śmieszne, a tu JEB i banan znika z twarzy
Odpowiedz
Omg , total lolnes , on kroił melony i mordował swoich rodziców!!!
Odpowiedz
Mnie to się nie podoba..
Odpowiedz
Tak nawiasem mówiąc kto był trzecim melonem?
Odpowiedz
Dlatego ja jem arbuzy...
Odpowiedz
hahahah ale dobre XDD
Odpowiedz
Super:D
Odpowiedz
Jeea a ja myślałam iż to trollpasta :D, tylko kogo jeszcze zabił bo melony były trzy a rodziców była dwójka co nie ?
Odpowiedz
Jest moc !
Odpowiedz
Hahahhahaha, klimaty "Ciasta" xD CZEMU TO NIE JEST NA GŁÓWNEJ ??
Odpowiedz
Czuje moc ;)
Odpowiedz
aż mnie ciarki przeszły :)
Odpowiedz
Tak mrocznego creepypasta to jeszcze nie czytałem :) Pisz dalej, może następnym razem walnę ze strachu kasztana na dywan :P
Odpowiedz
Hahahahaha i to się nadaje na główną. Od dzisiaj nie kroję melonów.
Odpowiedz
Kubiak co ty tu robisz XDDDD
Odpowiedz
fobistyczna beka. Takiej creepypasty szukałem :)
Odpowiedz
Karolek? Tutaj? XD
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje