Historia
czarny pies widmo
Jednym z najczęściej ukazujących się upiorów jest czarny pies. Jak nazwa wskazuje czarny pies jest ogromnym psem o gęstej, kudłatej, czarnej sierści. Najczęściej pojawia się na jakimś określonym miejscu i cały czas pojawia się tylko w jego obrębie. Drogi po których chodzą te widma mają często jakąś historie i są położone obok starych dworków, cmentarzy i zbiorników wodnych.
Czarne psy zwiastują często czyjąś śmierć, ale czasami służą pomocą. Pewna kobieta szła kiedyś (lata 30) do domu z Scunthorpe do Crosby w hrabstwie Lincoln. Nagle zjawił się obok niej czarny pies, który przybiegł truchtem. Z początku była przestraszona, ponieważ wcześniej go nie widziała ani nie słyszała. Po chwili była jednak zadowolona z jego towarzystwa, ponieważ z naprzeciwka nadeszła grupa jakiś huliganów, a pies ich przegonił. Gdy mężczyźni byli już poza zasięgiem wzroku zwierze zniknęło.
Częściej jednak czarny pies zwiastował śmierć lub atakował ludzi niż pomagał. We wczesnych godzinach zimą 1972 roku, pewnego rolnika i jego żonę obudziły w ich oddalonej zagrodzie na południowym skraju Dartmoor dziwne odgłosy drapania. Rolnik wstał z łóżka, chwycił pogrzebacz i rozejrzał się po nie oświetlonej sieni. Nagle zobaczył duży cień na schodach. Pomyślał że to pies więc chciał go przegonić, ale upiór nagle ruszył na niego z płonącymi oczyma, Potem rozbłysnął jaskrawy płomień światła i pies zniknął.
W 1577 roku w Suffolk w kościele w Blythburgh w czasie nabożeństwa z bocznej nawy wynurzył się nagle czarny pies, który zagryzł kilka osób. Następnie w czasie paniki, ulotnił się, zostawiając na drzwiach kościoła ślady ognia widoczne do dziś.
W 1893 roku dwóch mężczyzn jechało ulicą w Norfolk, kiedy nagle zostali zmuszeni przez czarnego psa do zatrzymania się. Woźnica chciał najechać na psa, ale pasażer który słyszał o czarnym psie powstrzymał go. Po pewnym czasie woźnica stracił cierpliwość i popędził konie. W ciągu kilku dni woźnica umarł.
Wielkie czarne psy pojawiają się na Wyspach Brytyjskich od bardzo dawna. Stworzenia te, które być może powinny stać się bardziej obiektem badań parapsychologów niż kryptozoologów, stały się już elementem miejscowego folkloru, podobnie jak słynna Nessie.
Nie zawsze jednak czarne psy były groźne dla ludzi, np. w zachodniej Anglii i w Kanadzie, pomogły one zagubionym w lesie odnaleść drogę do domu.
Komentarze