Historia

4:03 nad ranem

scarykiller 7 9 lat temu 8 941 odsłon Czas czytania: ~poniżej minuty

Była 4:03 nad ranem, obudziłem się z krzykiem. To był sen. Śniło mi się, że patrzyłem, jak wszyscy, których znam i kocham zostali zabici przez to stworzenie. Miało niskie, grube ciało i długie, chude ręce, zakończone pazurami, które wyglądały bardziej jak miecze, niż pazury. W miejscu oczu były dziury, świecące w ciemności na czerwono, zęby były długie jak rogi i ostre jak noże. Popatrzyło na mnie, zanim ich zabiło i śmiało się za każdym razem, gdy rozszarpywało moich bliskich pazurami. Jak nas znalazło? Do domu weszło podstępem, udając głos mojego ojca; nie mogło wejść bez pozwolenia – powiedziało mi, wyrywając serce mojej matki. Sen skończył się, gdy to coś zaczęło się złowrogo śmiać i powoli iść w moją stronę, przeciągając swoimi pazurami po podłodze. Krzyknąłem i podniosłem się. Byłem w swoim pokoju, w łóżku, znów bezpieczny. Była 4:03, usłyszałem pukanie do drzwi, sparaliżowało mnie natychmiast.

„Tommy, słyszałam krzyk, wszystko w porządku?” – usłyszałem głos mojej mamy. Co za ulga, mama tutaj jest.

„Tak mamo, to tylko zły sen” – odpowiedziałem, już całkowicie spokojny.

„Dobrze kochanie, przyniosłam ci szklankę wody, chcesz?” – powiedziała.

„Jasne, wejdź” – gdy wypowiedziałem te słowa, uświadomiłem sobie, że jest wrzesień, a ja przeprowadziłem się do akademika 3 tygodnie temu.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Krótkie, ale klimat jest. +
Odpowiedz
Nie rozumiem ;_;
Odpowiedz
Serio?
Odpowiedz
chwila z tego co pamiętam to 4:03 występowała w "obecności"
Odpowiedz
mocne . git
Odpowiedz
Zajebiste!
Odpowiedz
Jak mógł nie pamiętać że jest w akademiku?
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje