Historia

Strach

xyzyx 5 8 lat temu 4 988 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Po zadaniu komuś pytania "czego najbardziej się boisz?" słyszymy różne odpowiedzi. Czasami są to duchy, demony, śmierć, a nawet pająki. Zdecydowana większość ludzi odczuwa największy strach myśląc o śmierci bliskich i samotności.

Życie samemu wydaje się być najgorszą możliwością. Rozmawiasz jedynie ze swoim odbiciem, nie ma obok Ciebie osoby, która Cię złapie za dłoń, kiedy będziesz się bać. Nikt Ci nie powie, że będzie dobrze. Lepiej jest umrzeć, niż obijać się o ściany w głuchej ciszy.

Jest jednak coś o wiele gorszego. Życie z kimś w jednym ciele. Męczą nas obce i natarczywe myśli, które nie są nasze. Zmuszają do robienia rzeczy, na które nie mamy ochoty.

Pamiętasz ten okropny głos w Twojej głowie? Słyszysz? Cichy szept, podmuch wiatru na karku. Skrzypienie podłogi. Wydaje Ci się, że ujrzałeś kątem oka ciemny kształt? Zapal światło jeśli chcesz, lecz spokojnie, on nie zniknie nigdy. Bałeś się duchów i demonów? To jest o wiele gorsze. Byt pomiędzy. Ujrzenie go jest niemożliwe. Nie potrzebuje nowego ciała, ponieważ już je ma od dawna. Żyje w Tobie. Im częściej o nim myślisz, tym staje się silniejszy. Przelewasz w niego swoje łzy, strach i szczęście. W nocy budzisz się i czujesz czyjąś obecność. Zamykasz oczy i zmieniasz pozycję. Powoli oddychasz. Nie wiesz, które myśli należą do Ciebie.

Możesz próbować, lecz nie schowasz się. Sprawiasz, że on wybucha śmiechem. Po śmierci staniesz przed wyborem. Pójdziesz do piekła, bądź wybierzesz los Twojego prześladowcy. W dniu Twojej śmierci wkroczysz w umysł narodzonego dziecka. Będziesz z nim od dnia urodzenia do momentu śmierci. Daj mu znać o sobie, rozmawiaj z nim. Przenoś przedmioty, szepcz na dobranoc.

Namawiaj na nękanie innych. Czujesz, że rośniesz w siłę? Zabawa trwa do czasu, gdy historia zatoczy koło. Zakończy się w dniu, kiedy władca piekieł zstąpi na ziemię. Ludzie będą chować się kościołach i kurczowo zaciskać w dłoni różańce.

Wtedy Ty powstaniesz i dołączysz do swojego Pana, aby razem z jego podwładnymi stoczyć ostateczną bitwę.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

To jest świetne
Odpowiedz
i sam ich nie popełniasz.
Odpowiedz
Brawo, na prawdę zajebista historia. Piszesz niepowtarzalnie, co najważniejsze składnie i bez błędów gramatycznych. Dzisiaj o prawdziwe dzieło jest tródno , które nie tylko opisuje centymetrowe maszkarady z pustymi oczodołami, ale wzbogaca opowiadanie o nowe bodźce, dając czytelnikowi to czego inni nie potrafią - Wyobraźnię. Wszystko jest na zbyt oklepane, podobne historie, zmienione zakończenie itp. Pisz więcej, gratuluję świerzości.
Odpowiedz
Natalio, Twój komentarz zawiera dwa błędy. Trudno oraz świeżości. Gratuluję użycia interpunkcji! :)
Odpowiedz
Kot Maciej Dzięki Za uwagę, za szybko pisałam. Ważne że umiejąc wychwycić błędy sam ich nie popełniasz.
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje