Historia

OBIETNICA

viktoria_samanta 13 7 lat temu 10 486 odsłon Czas czytania: ~poniżej minuty

Laura podeszła do półki z książkami i wyciągnęła drugi tom "Igrzysk Śmierci". Uwielbiała tę książkę. Czyta zawsze, gdy jest smutna. Zdaje się, że to przynosi jej ulgę. Właściwie rzadko robi coś innego, niż leżenie na kanapie i wertowanie stronic kolejnych powieści jedna za drugą.

Za chwilę jednak musiała przerwać, bo mama zawołała ją na kolację. Przy stole rozmawiała z rodzicami oraz bratem o tym, jak minął im dzień i jakie mają plany na następny. Tak wygląda praktycznie każda ich konwersacja.

Po skończonej kolacji pożegnała się z rodziną, po czym poszła do swojego pokoju, wzięła tabletki na sen, przebrała się i położyła do łóżka. Nie zapomniała oczywiście o zapaleniu lampki. Przeraźliwie boi się ciemności. Choć może nie o tyle samej ciemności, o ile tego, co się w niej kryje.

Rano wstała i zaczęła szykować się do kolejnego dnia w szkole. Wykąpała się, ubrała i spakowała książki. Czyli to, co robi każdego ranka. Po wykonaniu wszystkich tych czynności, podeszła do biurka. Z przerażeniem w oczach zaczęła czytać list zaadresowany do niej. Zawierał on opis wszystkich czynności, które wykonywała wczorajszego dnia. Po przeczytaniu owego listu, zaczęła okropnie płakać z bezsilności.

Tylko po co? Nie mogła się przyzwyczaić? Przecież codziennie podrzucam jej te listy.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Zaraz będzie, że hejtuje, ale co mi tam. To nie jest moja pierwsza creepy pasta jaką przeczytałem, osobiście ja bym to zalizył do jakiegoś opowiadania, do kartki wyrwanej z pamiętnika. Jakbyś bardziej rozbudowała to by coś z tego było. Szczerze nie rozumiem tak wysokich ocen, które w moim mniemaniu bardziej wyglądają na takie, które są dawane "a bo dziewczyna napisała". Takie 2/10, za chęci, byłoby więcej, ale niewykorzystany potencjał.
Odpowiedz
Dziękuję za opinię :) Nigdy nie będzie idealnie, nie trafię w gusta wszystkich. Podkreślę również, że to moja pierwsza creepypasta i dopiero się uczę.
Odpowiedz
Viktoria Nowosielska Nie zrodził się taki coby wszystkim dogodził, czy jak to szło to przysłowie. Z czasem dojdziesz do wysokiego poziomu, bylebyś się nie poddawała nawet jak ktoś Cię będzie hejtował. Mam nadzieję, że następna pasta będzie lepsza. ;)
Odpowiedz
Słabe, krótkie, bez napięcia. Meh.
Odpowiedz
Zakończenie miało zaskoczyć, aczkolwiek dziękuję za opinię :)
Odpowiedz
Viktoria Nowosielska NIe chce ci jechać po ambicji, bo nie mam w tym żadnego celu, ale dużo było, jest i chyba będzie opowiadań z podobnym zakończeniem, ale, żeby fajnie zaskoczyło przydałoby się zbudowanie napięcia i rozwinięcie go troche.
Odpowiedz
Ladislao Calabrese Artysta sam wie, jak ma tworzyć :) Poza tym, nikt nie będzie podpasowywał się pod Twoje gusta - ja piszę dla siebie.
Odpowiedz
niezłe daje9/10
Odpowiedz
W szafie lub domu tej dziewczyny żyje nie jaki "ja" który ją prześladuje? Tytuł raczej nie adkwatny ale dobra pasta
Odpowiedz
Gdy przeczytałem ten fragment o liście, to się domyśliłem zakończenia, ale ogólnie historia bardzo mi się podoba.
Odpowiedz
Bardzo oryginalny pomysł, dobrze napisane. 9/10.
Odpowiedz
Dziękuję!!
Odpowiedz
Tytuł nie adekwatny do samej historii ale i tak daje 9/10 mega !
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje