Historia
Gdy gaśnie światło ............
Maya i Stanley mieli czwórke dzieci : Heylen, Wilme, Zuss i Jonaha.Pewnej nocy Jonah poszedł na osiemnastke o rok młodszego kolegi, a rodzice wybrali sie do chorej ciotki. Najstarsza, trzynastoletnia Zuss miała opiekować sie osmio i piecio letnimi siostrami. Bylo juz okolo 23:00, gdy nagle ktoś zapukał do drzwi.Zuss, zajęta tlumaczeniem czegos najmłodszej z nich, Wilmie, kazała otworzyć Heylen. Po chwili rozległ sie krzyk i zgasło światło. Zuss wybiegła na schody.Wszystkie okna były pootwierane, a gdzieś w oddali słychac bylo krzyki i wrzaski Heylen.Bez zastanowienia wybiegła przez okno i dopadła do źrodła krzyków. Okazało sie ,że Heylen tylko robila sobie żarty. Gdy Zuss już miała uderzyć siostre, Wilma zaczeła sie panicznie drzeć. Zuss myslała że to część żartu i nie poszła tam. Dopiero po chwili ona i płaczaca z bólu Heylen poszły do domu. Okna byly zatrzaśniete, drzwi zabite deskami.Gdy dziewczynkom udało sie dostać do domu, zobaczyły Wilme wiszącą na żyrandolu, za gałki oczne w które wbite byly haki. Nadal żyla, trzepała sie w konwulsjach. Na lustrze za jej skatowanym cialem napisane bylo krwia :
My nie lubimy takich żartów !
Komentarze