Tajemnica którą wyjawiło mi lustro

To była noc . Nie mogłam zasnąć , sama nie wiedziałam dlaczego ..

Pomyślałam ze tej nocy już nie zasnę więc zaczęłam przypominać sobie historie które przeczytałam właśnie na tej stronie . Jedną z nich była ta o lustrze w której autor pisał że być może pokazują one świat równoległy do naszego .. zaczęłam się nad tym głębiej zastanawiać .Wtedy przypomniało mi się że około dwóch lat temu kupiłam książkę która między innymi opisywała lustra . Postanowiłam że ją znajdę . Po dwudziestu minutach szukania znalazłam ją , była przywalona resztą moich dziwny książek . Szukałam w niej czegoś ciekawego i wreszcie omijając pełno opisów luster znalazłam .

Na kartce numer 108 pisało że po dłuższym wpatrywaniu się w zaparowane lustro przez ułamek sekundy możemy ujrzeć coś czego nigdy nie powinniśmy zobaczyć . Pomyślałam że mimo tego iż była noc spróbuje . Trochę się bałam , ale spróbowałam .Napuściłam do wanny wody i zamknęłam drzwi aby lustro mogło zaparować. Już po chwili było całe zamglone od pary. Bardzo się na nim skupiłam, około pięciu minut stałam i uważnie wpatrywałam się w lustro . Okazało się ze nie na marne, chociaż to co w nim zobaczyłam strasznie mnie przeraziło . Przez około dwóch sekund w lustrze widziałam swoje odbicie .. wszystko byłoby dobrze gdyby nie to że za mną stała kobieta ubrana w sukienkę o pastelowym kolorze i długich falowanych blond włosach. Cała przerażona wyszłam z łazienki , usiadłam na łóżku i zaczęłam myśleć. Przecież ja znam tą kobietę pamiętam ją ... tak samo jak ona wyglądała moja lalka z dzieciństwa . Ale chwileczkę .. Skąd ja miałam tą lalkę ? Znalazłam ją na strychu mojej babci która zawsze ostrzegała mnie przed nią .. mówiła że jeżeli ją wezmę to ona nigdy mnie nie opuści ...

Wtedy zdałam sobie sprawę że ta kobieta była duchem tej przeklętej lalki przed która zawsze ostrzegała mnie babcia. W tym momencie przeszło mi przez głowę jedno pytanie :

A co jeżeli ta kobieta stała za mną całe życie ?