Historia

Trupia ręka
Miejska legenda
W pewnym szpitalu pracowała pielęgniarka, która była bardzo kłótliwa i nie umiała dogadać się z pozostałą częścią personelu. Koleżanki chcąc zrobić jej niewybredny dowcip i okazać swą niechęć postanowiły namówić lekarza z kostnicy, by ten odciął ramię jednemu z trupów i im przekazał. Kiedy już weszły w posiadanie trupiej ręki postanowiły ją podrzucić do pokoiku nie lubianej koleżanki i kiedy ta wejdzie zamknąć ją wraz z podrzuconym „prezentem” na klucz. Uznały, że wypuszczą ją dopiero kiedy będzie dostatecznie długo krzyczeć. Gdy współpracownica weszła do swego pokoju zamknęły ją na klucz i czekały pod drzwiami aż ta znajdzie rękę. Mijały kolejne minuty lecz w pokoju panowała niezmącona cisza. Zaniepokojone pielęgniarki weszły do pokoju by zobaczyć koleżankę… zjadającą z wyraźnym zapałem rękę trupa…
Przypis:
Popularna historia zarówno wśród personelu szpitalnego, jak i wśród studentów medycyny. Przedstawiona powyżej wersja jest najpopularniejszą, jednakże historia ta występuje czasem w zmienionych formach. Źródło jej pochodzenia nie jest dokładnie znane, lecz była już ona opowiadana w latach 20. XX w.
Komentarze