Historia
Tom
Byłem w trakcie przyrządzania jajecznicy gdy Tom zszedł na dół, wyraźnie wyczerpany.
"Witaj młody!" - powiedziałem, jednocześnie doprawiając smażące się jajka.
Zauważyłem irytację na twarzy chłopca.
"Mówisz to codziennie"
"Co?"
"Codziennie budzę się o dziewiątej, nie ważne na jaką godzinę nastawiłem budzik poprzedniego wieczoru. Codziennie, gdy już wstanę, schodzę po tych schodach, a ty mnie witasz tymi samymi słowami."
Zaczął się trząść, a do oczu napłynęły mu łzy. Zaniepokoiłem się, jednak uznałem, że w nocy śnił mu się koszmar i teraz jest trochę zdezorientowany.
"Chodź tu do mnie młody" - przytuliłem go.
"Nie ma się czego bać. Nic złego się nie stanie, jestem tutaj."
"Widzisz tato, mówisz to codziennie."
Otarł łzy.
"Uważaj, zaraz spalą ci się jajka"
Odwróciłem się by odkryć, że chłopak mówi prawdę. Wyłączyłem kuchenkę, gdy ktoś zapukał do drzwi.
"Skoro jesteś taki pewny, że to już się wydarzyło - kto to?"
Tommy nie wyglądał na zaskoczonego. Był jedynie smutny. Ze spokojem powiedział -
"Po prostu mu otwórz, tato. Zakończenie jest o wiele gorsze jeśli tego nie zrobisz."
Tłumaczenie: alastor
https://www.reddit.com/r/shortscarystories/comments/9ag2o1/tommy_in_a_time_loop/
Komentarze