Historia
Prześladowca
Pewnego dnia sobie siedziałam na telefonie przeglądając insta. Nagle dostałam sms'a:
- Cześć jestem Maryxen, pewnie Ci się nudzi co? Może chciałabyś zagrać ze mną w pewną grę?
- Heja, chętnie pogram bo w sumie nie mam co robić c:
- Więc na początku zadam ci pytania możesz odpowiedzieć tylko "TAK lub "NIE"
- Dobra
- Jesteś sama w domu?
- Tak
- Masz pozamykane wszystkie drzwi i okna?
- Tak
- W pomieszczeniu w którym się znajdujesz pali się światło?
- Tak
- Dobrze więc teraz podążaj za moimi wskazówkami....
- Emmm.... Okej
- Na lewo od twojego łóżka znajduje się kartka, weź ją.
*Co do kurwy? Co się dzieje? - zaczęłam panikować*
- Dobra mam
- Tak jak widzisz jest na niej zagadka i musisz ją rozwiązać.... Powinno pójść ci szybko.
- Daj mi chwilę.
- Napisałam rozwiązanie, co mam zrobić?
- Teraz odłóż je spowrotem na parapet.
Część II nie długo upatde
Komentarze