Historia

Udręczona
Strach, ból i piekąca woń gnijącego mięsa. Krew, pełno krwi. I gęsta jak smoła ciemność. Leżąc nieruchomo na podłodze czułam, że poruszenie jakąkolwiek kończyną skończy się niepowodzeniem. Sekundy dla mnie trwały godziny, a minuty wieczność. Nie wiedziałam ile zdołam jeszcze wytrzymać strach paraliżował całe moje ciało. Byłam pewna że ktoś lub coś mnie obserwuje. W pomieszczeniu zrobiło się momentalnie zimno cholernie zimno. Wiedziałam, że to coś tu idzie i zaraz będzie po mnie. kątem oka zauważyłam, że drzwi się rozchylają, a później widziałam już tylko ciemność.
* * *
Była 3:00 rano na zegarku. Wstałam zalana zimnym potem, Oddychałam bardzo ciężko to tylko sen. Zaczęłam śmiać się jak małe dziecko. Niestety moja radość nie trwała długo koło mnie leżała koperta, duża czarna koperta.
Drżącymi rękami ją pochwyciłam otworzyć?
Niewiele się zastanawiając otworzyłam kopertę jej treść zapamiętam do końca życia.
𝓣𝓸 𝓝𝓘𝓔 𝓑𝓨𝓛 𝓢𝓔𝓝 𝓽𝓸 𝔃𝓭𝓪𝔃𝔂𝓵𝓸 𝓼𝓲𝓮 𝓷𝓪 𝓹𝓻𝓪𝔀𝓭𝓮. 𝓑𝓮̨𝓭𝓮̨ 𝓬𝓸𝓻𝓪𝔃 𝓫𝓵𝓲𝔃𝓮𝓳 𝓪𝔃 𝔀 𝓴𝓸𝓷𝓬𝓾 𝓬𝓲𝓮 𝓭𝓸𝓽𝓴𝓷𝓮 𝓪 𝓽𝔂 𝓳𝓾𝔃 𝓼𝓲𝓮 𝓷𝓲𝓮 𝓸𝓫𝓾𝓭𝔃𝓲𝓼𝔃.
~𝓣𝓝𝓚
Kto to był TNK? Co oznacza list? Z KĄD się wziął ten list? Jedno wiem. Ten koszmar nigdy się nie skończy.
~`• Coś od autora •`~
Checie część II? Ogólnie przepraszam za błędy językowe i brak dobrej interpunkcji oraz niezbyt poprawne budowanie zdań, ale nie zbyt to ograniam jestem jestem szurniętą 12 latką której bardzo się nudzi w życiu. I postanowiłam napisać opowiadanie pt. ,,Udręczona" opowiadanie niewiele wyjaśnia ponieważ chce zrobić kontynuację i w następnych częściach wyjaśnić z kąd się wziął tytuł itd. było by miło jagbyście napisali w komentarzach co muszę poprawić i nad czym popracować będzie mi miło to tyle narazie 😍✌️
Ps. Nie polecam czytać moich starych opowiadań. Czytasz na własne ryzyko!
~`• Koniec •`~
Komentarze