Historia
Oko....
Jest późno. Powinieneś już spać.
To niezdrowe otaczać się ciemnością z nudnym monitorem rzucającym światło na wszystko wokół ciebie. Twoja świadomość może mieć mnie w nosie. Możesz myśleć, że jesteś zupełnie świadomy, co się dzieje. Cóż, to twój pogrzeb.
Jestem tu, by cię ostrzec. Dokładnie ze 4 minuty i 15 sekund, zauważysz coś kątem oka. Odwrócisz gwałtownie głowę, usiłując skupić wzrok. Twój kot podejdzie do ciebie, wesoło kołysząc ogonem. Paraliż zacznie cię opuszczać, kiedy przywitasz kociego towarzysza. Posadzisz go przy laptopie. Zwierze upadnie ze zmęczenia, a powietrze wypełni zadowolone mruczenie.
Kontynuując przeglądanie Internetu, zauważysz coś dziwnego u swego zwierzaka. Spojrzysz w dół i zauważysz karteczkę wetkniętą za jego obrożę. Będzie pusta. Zastanawiasz się, ale z powrotem zanurzasz się w Internet. Twój kot zatrzęsie się, przeciągnie, zeskoczy na ziemię i odejdzie. Karteczka, którą odłożyłeś przy komputerze zacznie krwawic czarnym atramentem. Rozłożysz zmięty papier i popatrzysz pod światło monitora. Wtedy zacznie pojawiać się ilustracja oka.
Wtedy uświadomisz sobie, że nie masz kota.
Teraz czas namysłu. Jeśli masz jakąś nadzieje na uratowanie siebie, znajdź kawałek papieru. Narysuj oko.
Wyłącz monitor. Otocz się ciemnością. Nawet się nie waż zamknąć oczu. Spróbuj, a wszystko pójdzie na marne. Będziesz martwy, zanim nawet poczujesz opadanie powiek.
Uklęknij. Złóż obrazek i przytrzymaj pomiędzy rękami przed sobą. Teraz poczujesz to na sobie. Oko będzie cię obserwować. Zaczniesz się dusić. Nie możesz się poddać. Następnie posłuchaj: „Widzę cię”.
Upuść kartkę i wróć do komputera.
Przykro mi to mówić, ale oko nigdy się nie zamknie. Zawsze będziesz to czuć. Obserwuje cię nawet teraz.
Fajna koszulka.
Komentarze