Historia

Morderca cz3

shinigami1998 1 11 lat temu 498 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Zwłoki przewieziono więc do laboratorium. Kręciłem się po Sali w ciszy słuchając diagnozy lekarskich. Chciałem zadzwonić po jego rodzinę lecz nie znalazłem przy chłopcu żadnego dokumentu. Twarz miał tak pociętą że trudno było rozpoznać rysy twarzy. Jego trupio blade ramiona i dłonie były przystrojone wieloma sino-czerwonymi plamami. Tajemnica znowu otwierała się przed nami, lecz nie znaleźliśmy dotąd żadnej sensownej poszlaki. Mówiąc prościej, gdzieś na zewnątrz grasował morderca a my byliśmy całkiem bezradni na jego działania. Nagle do laboratorium wpadł zdyszany aspirant niosąc w dłoniach dokumenty. - Mamy! – wydusił z siebie, próbując złapać oddech.

Wyrwałem mu z rąk dokumenty, przewracając strony.

- Wiemy co łączy ofiary… - szepnął do mnie aspirant odciągając mnie na bok.

- Mówże człowieku w końcu! – syknąłem podirytowany całą tą mroczą atmosferom.-

Wszyscy ci chłopcy byli członkami szeroko rozwiniętej sekty... Znieruchomiałem na moment i jeszcze raz spojrzałem na zlanego krwią chłopca.To było to!

Oparłem się o ścianę i zaczęłam czytać. Faktycznie, każda z ofiar była powiązana z satanistyczną sektą. To co czytałem napawało mnie odrazą. Znałem sprawę ów zbiorowiska aż za dobrze.

Do sekty mogli przynależeć tylko chłopcy w przedziale wiekowym od 12 do 15 lat.

Zwykle byli porywani a ich rodzice uważali ich za zmarłych. Sekta miała jednego guru któremu wszyscy byli poddani.

Guru takiej sekty miał prawo do bicia i sypiania z członkami sekty niezależnie od ich woli. Gdy znowu ci mu się znudzili zabijał ich własnoręcznie, swoim ” poddanym ” oddawał do wypicia krew zabitego sam zaś posiłkował się jego sercem bądź innymi organami. Chłopcy którzy trafiali do tego laboratorium najwyraźniej chcieli uciec i zostali za to ukarani. Lecz czy aby na pewno ten ślad doprowadzi mnie do prawdy?Czy pod maską mordercy kryje się tajemnicza postać z akt?A może tajemnica ma więcej masek niż by się nam wszystkim zdawało?Czuje jak ktoś przygląda mi się w cieniu i ciekawie mruży oczy…Koniec części 3

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

nawet niezłe
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje