Historia
Demon z Fleet Street cz.2
"Demon z Fleet Street - prawda czy fikcja?"
CZ. II i ostatnia.
W poprzedniej części napisałam wam BARDZO streszczoną historię słynnego demonicznego golibrody. Wiemy też, że razem z Nellie byli największymi zabójcami XVIII wieku.
Teraz naszedł czas na domysły, niesprawdzone informacje, czyli moje spekulacje.
Kiedy pierwszy raz usłyszałam historię z Fleet Street, czułam mieszaninę ciekawości i strachu. No bo powiedzcie, kto nie przeraziłby się mięsnymi ciastkami pani Lovett? Jednak teraz jestem zafascynowana tą opowieścią. Często zastanawiam się czy jest prawdziwa - czy to tylko fikcja? Wiele źródeł donosi, że Benjamin Baker naprawdę żył i faktycznie został zesłany do więzienia przez Turpina... Ja myślę jednak, że to niezupełnie było tak. Za co sędzia mógł skazać Bakera? To jest pytanie 1. Pytanie 2:
Jak Benjamin poznał Nellie? Również nic nam nie wiadomo na ten temat. I 3. - czy Turpin mógł wziąć pod opiekę Johannę? Czy miał do tego jakiekolwiek prawo? Na te pytania może nam odpowiedzieć chyba tylko nieżyjący już świadek (jeżeli faktycznie ów świadek istniał) - Lucy albo Beadle. To jedne z nielicznych osób które mogłyby potwierdzić lub zaprzeczyć czemukolwiek.
Legenda o Sweeneyu Toddzie nadal pozostaje dla nas ogromną tajemnicą. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej, polecam sięgnąć po film Tima Burtona pt. "Sweeney Todd: demoniczny golibroda z Fleet Street". Dziękuję za uwagę,
Komentarze