Historia

Ciekawość nie zawsze popłaca

scaryguy 12 11 lat temu 12 946 odsłon Czas czytania: ~2 minuty

Podczas służbowej podróży pewnemu mężczyźnie zepsuł się samochód. Próbował znaleźć przyczynę awarii jednak jego starania spełzły na niczym. Zrezygnowany usiadł w samochodzie zastanawiając się co powinien zrobić. Słońce zachodziło już za horyzont, a on nie znał nikogo kto mieszkał by w tej okolicy. Jego wuj, który mieszkał najbliżej dotarł by tutaj najwcześniej rano. Z zamyślenia wyrwał go odgłos zbliżającego się samochodu. Szybko wysiadł ze swojego pojazdu i stając na drodze zatrzymał podróżnego. Kiedy nakreślił mu sytuacje nieznajomy zaproponował, że zawiezie go do pobliskiego hotelu. Wspólnymi siłami zepchnęli samochód na pobocze, rozstawili ostrzegawczy trójkąt i przepakowali najbardziej potrzebne rzeczy do sprawnego samochodu. Jechali jakieś pół godziny, przez całą drogę milcząc. Kiedy zajechali pod hotel mężczyzna podziękował nieznajomemu i wszedł do środka.

Przekroczywszy próg od razy skierował się do recepcji. Zmęczenie dawało mu się we znaki i chciał jak najszybciej znaleźć się w łóżku. Kobieta pracująca na recepcji wręczyła mu klucz i poinstruowała go jak dotrzeć do pokoju. Już chciał odejść kiedy kobieta zniżyła głos i pouczyła go, żeby trzymał się z dala od pokoju bez numeru na drzwiach, który będzie mijał idąc do swojego. Powiedziała, że to magazyn, w którym trzymają środki czyszczące i że pomieszczenie przeznaczone jest wyłącznie dla personelu hotelowego. Mężczyzna przytaknął recepcjonistce i udał się w kierunku swojego pokoju. Już w łóżku rozmyślał nad słowami kobiety. Coś w sposobie, w jaki mówiła o tym pokoju rozbudziło jego ciekawość. Po chwili wstał z łóżka i ostrożnie wyszedł na korytarz. Podszedł do nieoznaczonych drzwi i przez chwilę nasłuchiwał. Wydawało mu się, że coś słyszy, ale było to zbyt ciche żeby mógł zidentyfikować co to takiego. Schylił się więc i zajrzał do środka przez dziurkę od kluczka. Chłodne powietrze wydostające się z pokoju zmusiło go do mrugnięcia.

Po drugiej stronie zobaczył pokój bardzo podobny do tego, w którym sam został zakwaterowany. W rogu pokoju stała nieruchomo kobieta. Jej skóra była niesamowicie blada. Stała tyłem do drzwi opierając głowę o ścianę. Obserwował ją przez chwilę i zastanawiał się kim może być. Może to córka właściciela hotelu, albo jakaś lokalna gwiazda która nalegała na anonimowość. Przez chwilę wahał się czy nie zapukać do drzwi, jednak porzucił ten pomysł. Kiedy stał ogarnięty tą dziwną fascynacją głowa kobiety gwałtownie zwróciła się w jego stronę. Przestraszony niespodziewanym ruchem odskoczył i omal nie krzyknął. Po chwili zebrał się na odwagę i spojrzał ponownie. Tym razem nie dało się nic dojrzeć. Całą dziurkę wypełniała czerwień. Najwyraźniej mieszkanka pokoju zauważyła go i zablokowała dziurkę czymś czerwonym. Poczuł jak na policzki wkracza mu rumieniec i zrobiło mu się głupio. Miał nadzieje że kobieta nie złoży na niego skargi na recepcji.

Wrócił do swojego pokoju i zapadł w sen.

Następnego dnia schodząc na śniadanie postanowił podpytać recepcjonistkę o tajemniczy pokój. Kiedy obiecał że wytłumaczenie pozostanie między nimi w końcu zgodziła się opowiedzieć mu prawdziwą historię.

"Wiele lat temu, w tamtym pokoju mężczyzna zamordował swoją żonę. Kiedy zakończyło się śledztwo wyremontowaliśmy pokój, jednak ludzie których tam kwaterowaliśmy rzadko spędzali tam całą noc. Opowiadali że widzieli dziwną zjawę, której skóra byłą prawie całkiem biała, a oczy zupełnie czerwone... "

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

https://www.youtube.com/watch?v=tNAscAtpTLU Wersja Audio z bieżącego roku
Odpowiedz
No cóż, najgorszy był moment, w którym uświadomiłam sobie, że to czerwone czym upiorka "zablokowała" drzwi, to było jej oko... Czyli przez moment bohater patrzył jej prosto w twarz. Poza tym - nie rusza. :)
Odpowiedz
Komiks fajniejszy.
Odpowiedz
ma kto link do komiksu o tym? :D
Odpowiedz
Stare, ale jare. Hue, hue. ♥
Odpowiedz
Dobre
Odpowiedz
Kojarzy mi się z filmem "Pokój 1408" Stephena Kinga :D
Odpowiedz
Może być.
Odpowiedz
Czytałam już na kwejku w formie komiksu i podobało mi się to o wiele lepiej niż wersja tutaj...
Odpowiedz
Świetne, ale już czytałem gdzieś.
Odpowiedz
emm .. jak to czytałam na myśl mi przyszedł taki jeden film .
Odpowiedz
Stare, ale dobre.
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje