Historia

Kocham Ją...

białadama 16 10 lat temu 9 782 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Pamiętam dzień w którym się poznaliśmy. Siedziała obok mnie na zajęciach matematyki. Rozmawialiśmy ze sobą codziennie przez całe zajęcia. Jej śmiech napełniał mnie ciepłem. Jej głos mnie pocieszał i ukajał.

Kocham Ją.

Pamiętam naszą pierwszą randkę. Wpatrywaliśmy się w siebie nawzajem siedząc naprzeciwko przy stole. Wpatrzony w jej przepiękne oczy, tak samo jak ona w moje. Te cudowne oczy. Jej śmiech i piękny uśmiech, przekazywały mi wszystkie jej szczere uczucia.

Kocham Ją.

Pamiętam dzień zaręczyn. Jedliśmy razem z Jej rodzicami kolacje. Przyklęknąłem na prawe kolano, i spojrzałem do góry w jej przepiękne oczy, we łzach których mogłem dostrzec światło świec. Jej piękny uśmiech kiedy powiedziała mi „Tak”.

Ohh, kocham Ją bardzo.

Pamiętam nasz ślub. Ona w tej uroczystej, słodkiej, białej sukience, uśmiechająca się na mnie tym perfekcyjnym, ciepłym uśmiechem. Jej oczy wpatrzone w moje tak samo jak moje w Jej. Ten sposób w jaki wymawiała sakramentalne „tak ”.

Kocham Ją.

Pamiętam nasz miesiąc miodowy. Kiedy leżeliśmy razem w łóżku, Jej piękne oczy patrzyły i widziały jedynie mnie. Jej ciepły uśmiech napełniał mnie radością. Kiedy pojawiły się w Jej oczach iskierki, kiedy mówiliśmy o naszym wspólnym życiu.

Kocham Ją.

Pamiętam naszą pierwszą kłótnię. Sposób w jaki na mnie krzyczała sprawiał że czułem się smutno, a brak Jej uśmiechu, sprawiał mi ból, czułem zimno i samotność. Ale Jej oczy, wpatrując się we mnie przypominały mi lepsze czasy… piękne czasy.

Kocham Ją.

Pamiętam tą noc kiedy mnie zabiła. Sposób w jaki obudził mnie nóż wbity w gardło, uniemożliwiający mowę. Wcale nie było mi źle, patrzyłem jej prosto w oczy. Było mi zimno, ale ona dalej napełniała mnie ciepłem. I te Jej oczy. Były ostatnią rzeczą jaką widziałem zanim wpadłem w otchłań.

Dalej Ją kocham.

Dzisiejsza noc. Kiedy stoję nad Jej łóżkiem i widzę jej śpiącą postać. Jej piękne oczy, za powiekami. Spoglądają dalej w głąb moich, tak jak robiły to już tysiące razy wcześniej. Tylko teraz to moja kolej na uśmiech. Uśmiecham się czuło i ciepło jak niegdyś ona, trzymając w ręku nóż.

Dalej Ją kocham.

Pozostaniemy ze sobą na wieki…

cinderos

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

No ok. Psychopatyczna żona i psychopatyczny duch męża. Pasują do siebie.
Odpowiedz
Nieżłe
Odpowiedz
Dobrali się ;_; Kocham Cię, ale muszę Cię zabić ;_; Fajne tylko szkoda mi tego chłopaka ;c
Odpowiedz
Na swoj sposob urocze :I
Odpowiedz
słabe... nie było nic o cyckach -_-... a tak bardziej serio to po kłótni raczej się nikogo nie zarzyna...
Odpowiedz
O.o
Odpowiedz
PIĘKNE XD
Odpowiedz
yyy... piękne romantyczne i pojebane. Nie mam słów ta dziewczyna jakaś pojebana ale ok.
Odpowiedz
Och takie romantyczne o.O
Odpowiedz
Jakie to słodkie i romantyczne <3
Odpowiedz
Albo zgapione z drugiego takiego samego tekstu, albo toco czytałem kilka godzin temu było zgapione stąd ;>
Odpowiedz
Jakoś mi się nie podoba :P
Odpowiedz
Fajne :>
Odpowiedz
hmmm...no... nie wiem...
Odpowiedz
To już było...
Odpowiedz
cóż za romantyk :)
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje