Historia

Szeroko zamknięte oczy- sen na jawie

vivien 45 9 10 lat temu 7 655 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Strasznie boli mnie głowa. Budzę się. Dochodzi do mnie, że jestem obserwowana. Powykrzywiane straszne twarze patrzą na mnie. Jestem w klatce. Dziwne istoty zaczynają coś mówić. Nic nie rozumiem, nie znam tego języka. Po twarzy zaczyna lecieć mi krew. Moje oczy krwawią. Zasypiam.

Ponownie się budzę. Ktoś zaczyna mnie gonić. Krew wypływająca z oczu i głowy zasycha. Uciekam. Biegnę przed siebie, nie wiem gdzie jestem. Widzę stół, a na nim kartka papieru i igła. Zaczynam coś pisać, nie mam nad tym kontroli. Znowu zasypiam. Budzę się przed drzwiami. Wstaje i otwieram je. Oni tam są. Patrzą na mnie. Zaczynają coś śpiewać. Trzaskam drzwiami i biegnę na górę. Otwieram kolejne drzwi, chcę się schować. W pokoju, pod ścianą stoi łózko, ktoś w nim śpi. Podchodzę bliżej. Znam to pomieszczenie, znam śpiącą osobę. Jak to możliwe? Nie wierzę! To naprawdę ona. Na łóżku kładę kartkę.

Budzę się. Miałam dziwny sen. Obok poduszki leży kartka. Na niej wiadomość, napisana krwią: "Nie budź się! Oni tu są. Proszę." Idę do łazienki. Przeglądam się w lustrze. Co na mojej twarzy i pod moimi oczami robi zaschnięta krew? Zasypiam.

Budzę się. Jestem obserwowana. Oni tu są. Patrzą na mnie. Powykrzywiane straszne twarze, bez źrenic. Miałam się nie budzić, przepraszam. Muszę zostawić jeszcze jedną wiadomość.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Dam jakieś 3/10 -_-
Odpowiedz
idk poprostu nic nie rozumiem
Odpowiedz
Słabe :/
Odpowiedz
Hmh takie sobie 3/10
Odpowiedz
takie sobie .
Odpowiedz
Super historia! O.O
Odpowiedz
Nazywamy to oksymoronem.
Odpowiedz
Ujdzie
Odpowiedz
Takie,jakie i nijakie ._.
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje