Historia

Kukiełki

mcttj 1 10 lat temu 974 odsłon Czas czytania: ~2 minuty

W małym mieście Livingndom dorastała Emma, wychowywała się z samotnym ojcem oraz dwoma braćmi - Sincem i Rathem.

Mieszkali w niewielkim mieszkaniu, w jednym z bloków. Po przeprowadzce do starego domu jednorodzinnego po zmarłej babci, który posiadał mnóstwo cennych pamiątek, Emma musiała zmienić szkołę co nie wydawało się dla niej dobrą opcją. Dzień po przeprowadzce ona wraz z jej rodzeństwem musieli wyjść do szkoły, gdy już dotarli na miejsce, okazało się że szkoła jest bardzo elegancka i zadbana. Na pierwszej lekcji Emma czuła się bardzo niepewnie w nowym otoczeniu, nie wiedziała jak ma zagadać oraz zastanawiała się czy nowi uczniowie ją polubią. Mijały lekcje, Emma poznała na jednej z nich sympatyczną dziewczynę o imieniu Caroline, która pokazała jej całą szkołę oraz przedstawiła całą klasę. Po skończonych lekcjach nowe koleżanki wracały do domów. Gdy tak wolnym krokiem pokonywały drogę do domów, Caroline wpadła na pewien pomysł - spytała się Emmy czy mogłaby u niej zanocować, stwierdziła że mogłyby się wtedy lepiej poznać, Emma również pomyślała że to świetna idea. Po wejściu do domu Emmy zapytała o zgodę swojego ojca, czy jej nowa koleżanka mogłaby u niej

zanocować, rodzic lekko zdziwiony tą sytuacją ostatecznie się zgodził. Emma i Caroline spacerowały w nocy po ciemnym, pełnym tajemnic domu babci.

Po przeglądnięciu wielu ciekawych pokoi znalazły jeden który je bardzo zainteresował, był to pokój z przeróżnymi kukiełkami, Emma rzekła :

- Przecież babcia nigdy nie wykonywała kukiełek i innych pierdół...

- Skąd wiesz? Może w wolnym czasie lubiła sobie je robić.

- Nieważne, wracamy do pokoju?

- No jasne, trochę się boję tak patrząc na te wszystkie kukły...

Koleżanki wróciwszy do pokoju położyły się do łóżek i rozmawiały do późna. Nagle zza drzwi pokoju kukiełek słychać było przeraźliwe, wręcz przeszywające krzyki... Gdy krzyki ustały zaciekawione dziewczyny wyruszyły do pokoju, gdy już znajdowały się w tym pomieszczeniu drzwi się zatrzasnęły, przerażone krzyczały, bały się tych strasznych ślepi wpatrzonych właśnie w nie... Spędziły tam wiele czasu szukając klucza do wyjścia. Nagle padło pytanie od strony Caroline:

- Emma, jak zginęła twoja babcia oraz matka? Jeśli nie chcesz, nie musisz odpowiadać...

- Moja mama zginęła w wypadku samochodowym jak jeszcze byłam mała, o babci niewiele wiem,

Po długiej rozmowie postanowiły przeszukać jedną z szaf w poszukiwaniu klucza, gdy otworzyły tą szafę widok zmroził im krew w żyłach, były przerażone widokiem który znalazły, w szafie znajdowała się kukła wykonana z ciał dwóch kobiet, próbowały otworzyć drzwi, które jakimś cudem się odblokowały, biegnąc do swojego pokoju Emma zauważyła swoich dwóch braci... ich głowy były odcięte od reszty ciała a oderwane dłonie spoczywały na krzesłach. Wbiegły do pokoju ojca Emmy, tato siedząc spokojnie na fotelu spytał dziewczynki czy coś się stało?

Emma odpowiedziała :

- Tak, słuchaj... Sinc i Rath nie żyją! W innym pokoju widziałam 2 martwe kobiety!!!

- Ależ to twoja mama i babcia

- J...Jak to?! Zabiłeś je?!

- Są teraz wspaniałymi kukiełkami, ty również podzielisz ich los, tak samo jak ty, twoi bracia, jak i twoja koleżanka...

Przestraszone dziewczynki wybiegły z domu, biegły prosto do domu Caroline aby zadzwonić po policje. Ojciec Emmy potrącił swoją córkę samochodem, Caroline zdążyła dotrzeć na miejsce i zadzwonić na policje. Jakiś czas później Caroline dostała wiadomość że w miejscu, które wskazała, nigdy nie stał dom, a przez ostatnie lata żadna dziewczynka nie została potrącona przez samochód...

//Za wszystkie błędy stylistyczne, interpunkcyjne, czy też inne, przepraszam :)

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Mogłoby być bardziej rozbudowane, bardziej trzymałoby w napięciu
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Czas czytania: ~2 minuty Wyświetlenia: 9 987

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje