Historia
\"Wszyscy czasem trochę szalejemy. \" - Norman Bates.
Autor: Harvis aka Lesmoth. (JA)
Wszystko mnie przeraża. Czuję się osaczony, wszystko mnie obserwuje. Jestem sparaliżowany, nie mogę poruszyć żadną częścią ciała. Strach przeszywa mnie od stóp do głów. Po prostu panicznie się boję! Całokształt tej sytuacji przerasta mnie.
Czuje jej oddech na szyi. Słyszę puste, głośne i przerażające kroki. W tym momencie zdołałem poruszyć nogą. Po chwili odzyskałem czucie w całym ciele. Mogłem zacząć uciekać, wiedziałem jednak, że ona podąża za mną. Podczas ucieczki przewróciłem się, stoczyłem się ze schodów i uderzyłem z całym impetem w drzwi. Ten strach znów powrócił. Nie mogłem wstać. Moje bezwładne ciało zrobiło się w momencie zimne. Jakby całe życie ze mnie uszło. Ona stanęła przede mną. Była blada jak ściana. Miała białe, błyszczące w świetle księżyca zęby, a w ręku trzymała nóż. Na jej twarzy widniał mocny makijaż, który tylko dodawał jej upiorności. Zamachnęła się chcąc mnie dźgnąć, jednak uchyliłem się. Odzyskałem czucie w kończynach. Miałem wrażenie, że wszystko co znajduje się w tym przeklętym domu jest nastawione przeciwko mnie. Jednak kobieta, która ewidentnie chciała mnie zabić, zamachnęła się raz jeszcze. Znów uniknąłem ciosu i szybko przemieściłem się do kuchni. Ona poszła za mną. Kiedy stanęła w drzwiach, sięgnąłem po nóż leżący na blacie kuchennym. Z przerażenia cały się trząsłem. Kiedy poruszyła się, ja rzuciłem tym, co miałem w dłoni. Ostrze wbiło jej się prosto w szyję. Kobieta padła bez życia na podłogę. W tym momencie zaczęło mi się kręcić w głowie po czym straciłem przytomność.
Kiedy się ocknąłem, wszystko powróciło do normy. Za oknem świeciło letnie słońce, a dom wyglądał już normalnie. Jednak kiedy spojrzałem przed siebie całe uczucie radości nagle znikło. Na płytkach leżała moja mama. Miała wbity nóż w szyję. Wokół jej ciała było pełno krwi. Przerażony chciałem zadzwonić na policję, lecz na stole dostrzegłem zużytą strzykawkę.
Komentarze