Historia

Ostanie starcie

denaropl 1 10 lat temu 667 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Cień siedział nad jej zwłokami. Powoli pożerał jej duszę pił z niej moc. Jej ciało było już zimne z rozszarpanej krtani krew już nie tryskała lecz powoli sączyła się wąską stróżką. Jej oczy były mętne spowite mrokiem śmierci.

Nagle coś błysnęło w ciemności. Fala energii trafiła cień prosto w ohydną twarz ale to nie wystarczyło. Cień przed chwilą się napił teraz był silny. Tirsan widział że to nie będzie łatwe mimo to nie miał zamiaru ustąpił.

Potwór rozwinął skrzydła podfrunął i ruszył do ataku. Szpony już miały się wbić w jego ciało ale atak Tirsana był szybszy. Piorun poraził zmorę tak że ta prawie straciła przytomność. Lecąc na oślep przeleciała nad nim lecz przejechała szponem po jego ramieniu.

Bestia była już naprawdę wściekła, chciała go zabić jak najprędzej. Zmieniła się w wielkiego wilka i po raz kolejny ruszyła do ataku. Tirsan nie był gotowy na ten atak, nie miał siły. Bestia dopadła go lecz nie zadała szybkiej śmierci, chciała zadać mu jak największy ból. Rozszarpała mu brzuch. Pozwoliła by krew i wnętrzności z niego wypłynęły a potem nasycała się jego duszą. Widok, który zwykłego człowieka by przeraził ją zachwycał.

W swym szale zapomniała jednak z kim walczy. Moc psionika tkwi w umyśle a ten nadal był sprawny podobnie jak serce, o którym zmora zapomniała podczas ataku. Tirsan zebrał swoją moc by wykonać ostatni potężny, śmiercionośny atak. Jego oczy rozbłysły a z gardła wydobył się potężny krzyk.

Fala energii rozerwała ich ciała na strzępy a kości roztopiły się i zlały w bezkształtną masę.

A mętne, puste i martwe oczy dziewczyny przyglądały się im.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

powtórzone powtórzenia powtarzają powtórzenia
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Czas czytania: ~1 minuta Wyświetlenia: 22 145

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje