Zestawienie
Zdjęcia skrywające mroczne tajemnice
Zapraszamy do obejrzenia galerii, w której znajdziecie pozornie normalne zdjęcia. Skrywają one jednak w sobie mroczne tajemnice. Odkryjcie je!
Powyższe zdjęcie przedstawia 14-letnią Reginę Kay Waiters, zrobione zostało przez seryjnego mordercę - Roberta Bena Rhoadesa. Podróżował on po Stanach Zjednoczonych ciężarówką, na pace miał urządzoną "komnatę tortur". Zdjęcie zostało wykonane w opuszczonej stodole w Illinois, gdzie Rhoades zamordował tę dziewczynę. Przed zabiciem obciął jej włosy i zmusił do ubrania czarnej sukienki oraz szpilek.
Na zdjęciu znajduje się Tyler Hadley wraz z przyjacielem. Zdjęcie zostało wykonane na imprezie, którą urządził Tyler. Aby móc wyprawić przyjęcie... zabił swoich rodziców młotkiem, wybrał pieniądze z ich konta. A co najgorsze - podczas imprezy ciała rodziców ciągle znajdowały się w sypialni. Hadley wyznał co zrobił swojemu przyjacielowi, ten wydał go policji. Po zatrzymaniu Hadley przyznał, że planował kolejne przyjęcie następnego wieczora.
Zdjęcie zostało wykonane w Północnej Irlandii, 15 sierpnia 1998 roku. Chwilę po jego zrobieniu wybuchła bomba, ukryta w czerwonym samochodzie. Mężczyzna oraz dziecko przeżyli wybuch. Fotograf zmarł, zamach którego dokonała IRA, spowodował śmierć łącznie 28 osób.
Fotografia została wykonana przez filipińskiego polityka. Robił on zdjęcie swojej rodzinie, kiedy świętowali nadejście nowego roku. Na kadrze zdołał uchwycić swojego zabójcę. Chwile później polityk zmarł. Dzięki zdjęciu policji udało się szybko złapać sprawcę.
Chwilę po zrobieniu tego zdjęcia osoby na nim się znajdujące zostały porażone piorunem. Wykonano je w parku narodowym Sequoia, na szczycie góry Moro Rock, w 1975 roku. Byli to dwaj bracia, ten znajdujący się po prawej stronie przeżył, ale został silnie poparzony. Popełnił on później samobójstwo.
Fotograf jeden z chińskich gazet chciał uwiecznić mgłę jaka spowiła miasto. Rozstawił sprzęt na moście i zaczął swoją pracę. Przypadkiem uchwycił samobójcę, który skoczył z mostu.
Zdjęcie przedstawia Tarę Calicio oraz drugą, niezidentyfikowaną dziewczynę. Ta pierwsza została porwana i nigdy nie udało się jej odszukać. Zdjęcie zostało znalezione na parkingu przed supermarketem w 1989 roku.
Zdjęcie przedstawia dwóch holenderskich inżynierów, na krótko przed śmiercią. Pracowali oni jako obsługa techniczna wiatraków prądotwórczych. Kiedy przeprowadzali konserwacje jednego z nich, doszło do zwarcia, które wywołało pożar. Ogień rozprzestrzenił się niezwykle szybko, nie byli w stanie dojść do schodów, znajdujących się w trzonie wiatraka, którymi mogliby uciec. Spłonęli żywcem. Stanęli przed strasznym wyborem - zginąć w ogniu czy od upadku...
Na zdjęciu widzimy Blanche Monnier, Francuzkę, która przez 24 lata byłą więziona w podziemiach. Przez ten czas nie wychodziła na zewnątrz, w jej "lochu" roiło się od szczurów i owadów. Uwięził ją jej brat, który nie chciał dopuścić do jej ślubu, który - jak sądził - zrujnowałby opinię rodziny. Zdjęcie zostało zrobione zaraz po jej uwolnieniu przez policję, w 1901 roku.
Fotografia przedstawia grupę przyjaciół z Libanu. W samochodzie terenowym widocznym za ich plecami znajduje się bomba. Wybuchła ona parę minut później. Miała ona zabić ważnego libańskiego polityka.
Zdjęcie przedstawia Johna Lennona pod jego domem, daje on autograf Markowi Chapmanowi. Godzinę później, gdy Lennon wracał do swojego mieszkania Chapman śmiertelnie go postrzelił.
Fotografia przedstawia tzw. Cienie Hiroszimy. Widoczne zarysy to jedyne pozostałości po ludziach, którzy przebywali w epicentrum wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie.
Zdjęcie z kamery przemysłowej. Przedstawia ono dwuletniego chłopca - Jamesa Bulgera, który zostaje właśnie porwany. Prowadzi go dziesięciolatek, który wraz z swoim rówieśnikiem zabiją później Jamesa w brutalny sposób. Będą go torturować - wlewać mu farbę do oczu, wkładać baterie w otwory ciała, kopać, bić, rzucać w kamieniami. Zrzucili mu 10 kilogramowy kawał żelaza na głowę. Lekarze badający zwłoki nie potrafili określić, które z obrażeń było przyczyną śmierci - obrażeń było po prostu zbyt wiele.
Komentarze