Historia

Wspomnienie Anioła Stróża

leen 0 10 lat temu 1 131 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Kiedy to się stało, miała ledwie siedemnaście lat

Tego właśnie dnia zawalił jej się świat

Szła spokojnie ulicą, nie martwiąc się wcale

Nie wiedziała jeszcze o tym losu kawale

Nuciła coś pod nosem, szczęśliwa dziewczyna

Poznała chłopaka – to radości przyczyna

Marzyła o chwilach słodkiej namiętności

Znanej tym, których serca śpiewają z miłości

Już miała wizję sukni białej przed oczami

I ich, na ołtarzu, stykających się ustami

Nie wiedziała jeszcze, że świat piękny ten

Przestanie przypominać wkrótce cudny sen

Już dochodzi do domu swego rodzinnego

I widzi na schodach ojca zemdlonego

Ludzie z sąsiedztwa z wszech stron go otaczają

I łzy płynące z oczu ukradkiem ocierają

Biegnie przerażona, nie wie, co się dzieje

A straszliwy los okrutnie się śmieje

Obejmują ją sąsiedzi we współczucia geście

Mówiąc, że jej matka wypadek miała w mieście

I zginęła na miejscu, zupełnie bezboleśnie

Dziewczyna poczuła się jak w okropnym śnie

Łzy do oczu napłynęły, szloch wstrząsnął jej ciałem

Ja ten cały czas wiernie przy niej trwałem

Dziewczyna rozpaczała przez kilka miesięcy

Runął w gruzy jej słodki świat dziecięcy

Ja, jej Anioł Stróż, ciągle z nią tam byłem

W tych bardzo trudnych chwilach jej towarzyszyłem

Ojciec jej z rozpaczy w alkoholizm popadł

Nałóg ten szybko w swe szpony go dopadł

Dziewczyna ma dość już i wbrew podszeptom moim

Wiesza się na szaliku w pokoiku swoim

Nie wie, że tuż obok, za niegrubą ścianą

Jej ojciec pijany właśnie robi to samo

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje