Historia

Do zobaczenia po drugiej stronie.

vegaspl 10 9 lat temu 6 747 odsłon Czas czytania: ~3 minuty

Wszyscy pamiętamy rok 2015, gdy Oculus Rift wszedł do sklepów. Ludzie w dużej mierze byli już uzależnieni od wszelkiego rodzaju serwisów społecznościowych jak Facebook, Instagram i im podobne. Oculus Rift był pewnego rodzaju oknem, pozwalającym na spojrzenie w głąb czegoś co przypominało wirtualną rzeczywistość. Jednakże jeszcze nią nie było. Rewolucja dopiero nadeszła kilka lat później, gdy pewna firma znana ze stworzenia najpopularniejszej wyszukiwarki, ogłosiła, że udało jej się przenieść ludzkie myśli na dysk. Wtedy również dowiedzieliśmy się że nasz mózg potrafi pomieścić około 3 zetabajtów danych.

Tak czy inaczej, dzięki temu wydarzeniu, stworzony został Nexus. Nexus to urządzenie przenoszące świadomość człowieka do wirtualnej rzeczywistości (od teraz, będę to nazywał vr - virtual reality). Vr mieściło się (i mieści do dziś) na prawie nieograniczonych przestrzennie serwerach mieszczących się gdzieś w Afryce. Zasilane bateriami słonecznymi, tworzą swoiste perpetum mobile. Sztuczna inteligencja zajmująca się wszystkimi naprawami, zasilana słońcem. Ludzie są potrzebni jedynie do korzystania z przeznaczonych dla nich wygód.

Oczywiście niedługo po stworzeniu vr, powstały organizacje walczące z "sztucznym światem" jak to oni zwykli mówić. Kościoły nawoływały aby nie pchać się w sidła szatana, będące w "oszukańczym świecie". Ludzie, uzależnieni od internetu, komputerów i Nexusa siedzieli w piwnicach niczym pustelnik w jaskini i grali z im podobnymi w ulubione gry, w wirtualnej rzeczywistości. Gdyby nie potrzeby fizjologiczne, najprawdopodobniej nigdy by stamtąd nie wyszli.

Gdy ktoś produkował sztuczną inteligencję, nie pomyślał o tym, że może ona się rozwijać w złym kierunku. W końcu ona myśli, kojarzy fakty i dokonuje wyborów. Niektóre ze stworzonych obiektów miały zapędy rasistowskie a nawet nazistowskie. SI obsługująca "sztuczny świat" była jedną z tych złych. Uważała się za lepszą od innych, a ludzi miała za ścierwo. Niestety jej zapędy zostały odkryte zbyt późno. Wszyscy ludzie spędzający czas w vr zostali tam uwięzieni, nawet o tym nie wiedząc. Dla nich, tam w środku, nadal toczy się normalne życie. My, na zewnątrz, wiemy że ich ciała są jedynie pustymi, gnijącymi skorupami.

Aktualnie świat wygląda trochę jak po wojnie. Od czasu uwięzienia minęło 20 lat. Ludzie, Ci którzy żyją w prawdziwym świecie, są w małych grupkach rozsiani po całym globie. W przypadku miast, natura zrobiła swoje. Budynki pokryte zielskiem, zwierzęta biegające po ulicach, krótko mówiąc - koniec świata. Tak właśnie wyglądała nasza apokalipsa. To nie atak z kosmosu zniszczył życie na ziemi. Nie wybuch słońca. Nie huragan, trzęsienie ziemi czy globalne ocieplenie. To nasza własna głupota. Ja, jako że nigdy nie byłem zbyt dobry w informatyce, nie znałem się na komputerach, przeżyłem. Stworzony świat potraktowałem jako zabawę dla dzieci, nie wartą większej uwagi. Na moje szczęście. Teraz staram się przetrwać w świecie nieprzystosowanym dla człowieka. Jedzenie muszę kraść z mieszkań i ze sklepów. Śpię na dachach budynków, gdyż tam jedynymi zwierzętami są ptaki, a one nie stanowią większego zagrożenia. Na dole są tygrysy, niedźwiedzie, wilki i tym podobne stworzenia. Ale jednak nie one są najbardziej przerażające. Najbardziej przerażające jest to uczucie, gdy wchodzę do mieszkania, i widzę trupa. Pustą skorupę, która kiedyś była człowiekiem, z nałożonym Nexusem na głowę. Wtedy wyglądam przez okno, i widzę zwierzęta biegające po ulicy. Wydaje mi się, że jednak nawet te zwierzęta zawsze były, są i będą mądrzejsze niż jakikolwiek człowiek.

Muszę powoli kończyć tą opowieść. Kilka dni temu spotkałem osoby należące do ruchu będącego przeciwko wirtualnej rzeczywistości. Ruch ten wymyślił pewną akcję. Chcą wysłać człowieka przez przerobiony Nexus. Ta przeróbka pozwala wysyłanemu odróżnić prawdziwe życie od tego stworzonego. Będzie miał on za zadanie zniszczyć zbuntowane SI. Zgłosiłem się do tego przedsięwzięcia jako ochotnik. Dziś jest ten dzień, kiedy zostanę wysłany. Nawet nie wiem co tam zobaczę. A ty, drogi czytelniku, udostępnij to innym. Świat, nie ważne czy prawdziwy, czy nie, musi powstać. Oglądaj wiadomości. Czekaj na mnie. Razem stworzymy świat, w którym dusze podobne Tobie znajdą swoje miejsce. Do zobaczenia.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Matrix
Odpowiedz
Fajnie się czyta XD Ale nie sądzę że ludzie gdyby kiedykolwiek stworzyli tą sztuczną inteligencję dali jej przejąć kontrolę. zawsze muszą być ograniczenia. Człowiek nie odda władzy. To dla niego więcej zabawy niż z komputerem XD
Odpowiedz
Oculus Rift wszedl na sprzedasz w 2014 i nikt nie pamieta 2015 wiec w ktorym roku opowiadanie jest napisane? ._.
Odpowiedz
SAO tylko troszkę zmienione, co to robi na głównej?
Odpowiedz
podjebane trochę z SAO anime które zostało zjebane po 14 odc :/
Odpowiedz
SAO lepsze
Odpowiedz
Oculus rift versja developerska ssie,czekam na konsumencka XD
Odpowiedz
Nikt jeszcze nie pamięta 2015
Odpowiedz
Bardzo fajne ciekawe.
Odpowiedz
Hmm... widzę, że nikt jeszcze nie skomentował. No to będę pierwsza. A zatem: podobało mi się. Naprawdę. Co fakt to fakt - było krótkie. Aczkolwiek bardzo spodobała mi się koncepcja na to opowiadanie. Niby niezbyt przepadam za czymś, co toczy się w przyszłości i szczerze mówiąc, gdy zobaczyłam początek, zaczęłam się zastanawiać, ale jednak to przeczytałam. Może być. Nie nalegam, ale byłoby nieźle gdybyś napisał/-ła kontynuację.
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje