Historia

Kruk

czarna pani 98 0 9 lat temu 1 007 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Wieki temu żyła kobieta. Nie była żadnego rodzaju wiedźmą, ale stroniła od ludności. Nie lubiła ludzi głównie, dlatego, że oni jej nie tolerowali. Najczęściej rozchodziło się o jej wyjątkowy wygląd. Raven nie była brzydka, lecz posiadała niezwykłą urodę. Hebanowe włosy kontrastowały ze skórą, która jakby skrzyła się w świetle dnia. Oczy, zaś miała wyjątkowe- jedno czarne jak noc, drugie białe jak śmierć. Na jej policzkach nigdy nie gościły wypieki, a jaśminowe usta nigdy się nie uśmiechały.

Jedynym jej przyjacielem był kruk-ptak o piórach czarnych jak otchłań piekielna a oczach szkarłatnych jak krew. Zwierzę nigdy nie rozstawało się z dziewczyną. Podobno przyszli na świat jednocześnie, w nocy, której w wiosce nie zapomniano po dziś dzień. Owej nocy wataha wilków pożarła miejscowego kapłana, a kościół trafił piorun, spalając go doszczętnie. Ziemia zasłana była jedynie popiołem, a powietrze smutkiem. Od tamtych wydarzeń żaden duchowny nie odwiedził wioski, a ludność jakby zapomniała o Bogu.

Dziewczyna kochała swego towarzysza, dlatego co noc modliła się do bogiń lasu i nocy, by przemieniły go w człowieka. Którejś nocy, Hel-bogini śmierci także usłyszała jej błagania. Była gotowa pomóc dziewczynie, ale oczekiwała czegoś w zamian. Powiedziała Raven, że Kruk stanie się człowiekiem, jeśli tej nocy wydziobie oczy ukochanej. Dziewczyna zgodziła się na to, bez głębszego zastanowienia. Bogini nie kłamała. Gdy Jutrzenka zgoniła samowładne bóstwo-noc, Kruk stał się człowiekiem.

Po kilku latach, zakochani mieli trzy córki-postacie o twarzach matki, lecz sercu ojca. Potrafiły sprawić, że na ich plecach pojawiały się olbrzymie, krucze skrzydła. Nocami latały na cmentarz, gdzie rozkopywały groby, bawiły się i zjadały ludzkie szczątki. Jednak matka nie zauważyła tego, szczerze kochając rodzinę. Słuchy o tych czynach doszły do Hel. Bogini oddała wzrok Raven, by spostrzegła, co robią jej pociechy. I zgodnie z wolą bóstwa, kobieta zrozumiała, co się dzieje. Tamtej nocy śledziła swoje córki. Widziała, jak pożerają nadgniłe szczątki, ale nie ujawniła się przed dziećmi. Pośpiesznie wróciła do domu. Wiedziała, że jeśli jawnie zareaguje, to skończy jak ludzie z cmentarza, dlatego stworzyła truciznę dla pociech. Podała im ją przed zaśnięciem. A gdy dziewczynki podczas snu umarły, ona z woli bogini stała się krukiem.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje