Historia

Pokój z zielonymi ścianami

Olek_527 1 11 miesięcy temu 125 odsłon Czas czytania: ~poniżej minuty

obudził mnie dzwonek telefonu. Wyrwany ze snu usiadłem na łóżku, przetarłem oczy, rozejrzałem się, mój pokój wydawał się dziwny. Nie, to na pewno nie jest mój pokój. Zastanowiłem się nad tym przez chwilę. No tak ściany są zielone. Z tego co pamiętam ściany w moim pokoju były granatowe. Kiedy zacząłem nad tym rozmyślać, telefon ponownie zadzwonił. Tym razem odebrałem. w słuchawce usłyszałem tylko wiatr, odgłosy kroków i pukanie. Nagle połączenie zostało zerwane, a telefon się wyłączył. Zdezorientowany odłożyłem urządzenie i postanowiłem zejść na dół.

Szedłem po schodach w dół rozglądając się na boki, wszystko było takie samo jak u mnie z jednym małym wyjątkiem, wszystkie ściany były zielone. kiedy zszedłem na dół i usiadłem w kuchni usłyszałem dźwięk, dochodzący zza ściany, który przemieszczał się w stronę okna. Kiedy zdałem sobie sprawę że ów dźwięk słyszałem w słuchawce telefonu, było już za późno. Okno otworzyło się z hukiem a do środka wpadł człowiek w masce hokejowej z nożem kuchennym w ręce. Zemdlałem i upadłem.

Obudził mnie dzwonek telefonu, kiedy usiadłem na łóżku i przetarłem oczy zdałem sobie sprawę ze strasznej rzeczy...

To nie był mój pokój... 

Autor: Aleksander Bodziony

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

o kurwa.... co to za pokój
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje