Historia
Twarz
Mieszkanie na czwartym piętrze w bloku.
Doświadczyłem tam ogromnej grozy,
Widząc za oknem czarno-trupią twarz.
Oczy jej były białe i puste.
Z przerażenia upuściłem młotek,
Jedyne co robiąc to starając
Się opanować me drżące ręce.
Pot lał się jak krew z przeciętej żyły.
Czymże jest ta przerażająca twarz?
W jaki sposób się tutaj dostała?
Nie przypomina mi ona kogoś?
I najważniejsze: Czy przyszła do mnie?
Czy chce mnie ukarać za morderstwo,
Które właśnie tutaj uczyniłem?
Komentarze