Historia

Kobieta w Białej Sukni- Część druga.

dainty 1 7 lat temu 371 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

Wspomnienia uderzyły we mnie z siłą młota. Przypomniałem sobie postać jaką byłem w innym życiu...Byłem Xao, bożkiem wojny, siejącym spustoszenie i śmierć potworem. A ona...Ona to Morrigan. Bogini śmierci i wojny. Zwymiotowałem. Czułem się okropnie. Co mogła mieć na myśli mówiąc " Twoja rola w przyszłości ma nieopisane znaczenie"? Miałem mętlik w głowie, czułem się przygnieciony świadomością że mogę być czymś takim. Ale jak to możliwe? Skoro byłem bożkiem, dlaczego jestem człowiekiem? Zadająć sobie kolejne pytania, podszedłem do okna. Nadal tam stała, wpatrzona w dal. Nie spoglądała na mnie, jednak uśmiechała się upiornie, a ja wiedziałem że ten uśmiech jest przeznaczony dla mnie, że ma być przestrogą. Zasłoniłem zasłony, po czym wygodnie ułożyłem się w łóżku. Tak nocy sen zamiast spokoju, przyniósł ze sobą strach i zmęczenie.Obudziłem się,drżący i zlany zimnym potem. Jednakże wiedziałem że będę musiał stawić czoło swojemu lękowi. Była 2:56 nad ranem. Ubierając się pośpiesznie, postanowiłem wyjrzeć przez okno. Nadal stała na moście. Wychodząc z domu zamknąłem po cichu drzwi i szybkim krokiem ruszyłem w jej kierunku. Nadal nie zwracała na mnie uwagi, wpatrując się w dal, spokojna i opanowana, lecz nadal uśmiechająca się.

-Widzę że potrafisz stawić czoła strachom młodzieńcze- rzekła rozbawiona

-Jeśli to właśnie muszę zrobić, to owszem,potrafię- odparłem lekko zagniewany

-Cóż, takie już jest Twoje przeznaczenie- odwróciła głowę w moją stronę i przybrała poważny wyraz twarzy

-Mogłabyś w końcu wytlmaczyć o co Ci chodzi?! Proszę...Morrigan- powiedziałem z wahaniem

-Chcesz wytłumaczenia? Runa Keeteý którą stworzyłam na Twojej ręce przywróciła Ci pamięć w wystarczającym stopniu. Dała Ci też kilka nowych zdolności jak sądzę- Morrigan uśmiechnęła się, tym razem jednak uśmiech ten był miły, pełen wdzięku

-Wiem wystarczająco? Nowe zdolności? O co chodzi? Wytłumacz to! Błagam- rzuciłem z desperacją

-Nie tym razem mój drogi, wyjawię Ci wszystko przy naszym kolejnym spotkaniu...Żegnaj Xao- powiedziała

Spokojnym krokiem odeszła w stronę mgły która pojawiła się znikąd. Po raz ostatni spojrzałem na nią po czym ruszyłem do domu. Położyłem się do łóżka, trąc zmęczone oczy. Jak narazie wiedziałem tylko jedno, będę na nią czekał.

CDN

*******************

To już druga część Kobiety w Białej Sukni, kolejne części będą się ukazywać w dość krótkich odstępach, jeżeli macie jakieś sugestie to piszcie śmiało :)

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Bardzo wieje fantastyką. Zbyt szybki rozwój wydarzeń. Trochę chaotycznie napisane. Pierwsza część była o wiele lepsza.
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje