Historia

Zasubskrybuj

mysterytv 1 8 lat temu 1 174 odsłon Czas czytania: ~5 minut

Krzysiek był świeżo upieczonym maturzystą. Zdał egzaminy, które według niego poszły mu nienajgorzej. Radość z trwających niemal pięć miesięcy wakacji była nie do opisania. Optymizm jednak szybko mijał, gdy zdawał sobie sprawę, że już w czerwcu leci do Londynu, aby dorobić parę groszy na nowy start w stolicy. Ale to dopiero za dwa tygodnie. Teraz ma czas tylko i wyłącznie dla siebie. Spędzał go na różne sposoby. Grał w piłkę, chodził do klubów, urządzał wypady z kumplami na browarek. Dziś jednak siedział w domu i nudził się jak przysłowiowy mops. Przeglądał strony, portale społecznościowe już kilka razy. Miał ochotę na jakąś rozrywkę, fajny film lub cokolwiek innego. Zalogował się na swoje konto na jednym z forów i przeglądał wątki. Nudy, nudy, nudy. W końcu znalazł coś, co przykuło jego uwagę. "Śmierć na YouTube". Taki był tytuł wątku. Zainteresowany, postanowił przeczytać, czego ów temat dotyczy. Spodziewał się kolejnego filmiku, w którym kamery uchwyciły czyjąś śmierć. Pełno ich w sieci i każdy może wpisać dowolne hasło, aby obejrzeć czyjeś katusze, od pozbawiania głów po wisielcze samobójstwa.

Wątek założył niejaki Gregorro92. Jego post brzmiał następująco.

Cześć wszystkim. Czy ktoś z was widział może ten filmik i zasubskrybował ten kanał? Opis jest nieźle popieprzony, tak samo jak i komentarze pod filmem. Zastanawiam się, czy to jakaś kolejna ściema? Dzięki za odpowiedź.

Pod spodem wklejony był link do filmu. Zanim jednak Krzysiek zdecydował się na sprawdzenie odnośnika, przeczytał tylko jedną odpowiedź, którą ktoś zamieścił pod postem.

Pisała Karolcia9898.

Ja jestem zbyt strachliwa. Wiem, że na bank to jakaś ściema, jednak ja omijam takie rzeczy. Pewnie jestem głupia, ale cóż.

Koniec tematu.

Krzysiek podrapał się po podbródku i kliknął w link do filmu. Otworzyła się nowa karta, która przekierowała go do serwisu YouTube. Tytuł filmu był niesamowicie beznadziejny. "ZASUBSKRYBUJ".

– To się ktoś wysilił! – powiedział pod nosem.

Nie było żadnego opisu. Film został dodany dwa miesiące temu przez użytkownika "SubDeath". Krzysiek sprawdził jego aktywność, lecz poza tym jednym filmem, na kanale nie było nic. Koleś nie polecał żadnych filmów, nic nie subskrybował, nie dodawał do ulubionych. Wrzucił tylko ten jeden, trzydziestosekundowy film.

– Sprawdźmy, co to za badziew – mruknął, i wcisnął ikonkę odtwarzania.

Przez pierwsze cztery sekundy na ekranie nie było nic, poza czarną planszą. Potem obraz zaczął się rozjaśniać, ukazując kontur jakiejś postaci. Nie było jednak widać twarzy – tylko czarny kontur, coś jakby cień. Po chwili z głośników popłynął niski, zniekształcony komputerowo głos. Mężczyzna mówił po angielsku, lecz dla lepszego zrozumienia, autor filmu wtopił w tło napisy, również po angielsku.

– Dobrze, że z angola miałem same piątki – pomyślał zadowolony Krzysiek i zaczął słuchać.

"Witaj anonimowy widzu. Skoro tu jesteś, znaczy, że przyszedłeś po śmierć. Zasubskrybuj mój kanał, a umrzesz jeszcze tej nocy. Postać w czarnym płaszczu, czarnym kapeluszu i czarnym jak piekło obliczu, pozbawi Cię twojego jestestwa. Nie wierzysz? Zasubskrybuj. Gdy już umrzesz, napisz komentarz".

Kontur postaci zaczął zanikać, a po chwili filmik się skończył. Krzysiek wybuchł gromkim śmiechem.

– Kurwa, ale ludzie mają nasrane w głowach! Co za pojeb!

Westchnął głośno i zjechał trochę niżej. Kanał zasubskrybowało jedenaście tysięcy użytkowników. "Całkiem sporo" – pomyślał. Kolejny ruch kółkiem myszy i jego uśmiech powoli zaczął znikać.

Liczba komentarzy: 11,000.

– Co? – zapytał sam siebie. – Każdy subskrybent zostawił komenta?

Kolejne dwa ruchy kółkiem.

Tak jak przeczytał na forum, komentarze były lekko przerażające a w dodatku wszystkie brzmiały tak samo. Jedno słowo wypisane wielkimi literami, jakby ktoś pisał z włączonym CapsLockiem.

UMARŁEM.

UMARŁEM.

UMARŁEM.

UMARŁEM.

UMARŁEM.

– Co za gówno.

Krzysiek przewinął stronę do samej góry. Zastanawiał się, co zrobić. Nie chciał wierzyć, że jedenaście tysięcy użytkowników umarło od filmiku na YouTube i napisało o tym komentarz. Bo niby jak?

– A pierdol się! – powiedział, klikając na ikonce "Subskrybuj".

Otworzył się panel logowania. Wpisał swój login, krzycholo00 a następnie hasło. Potwierdził subskrybcję i wrócił do filmu. Zjechał niżej, do pola komentarzy. Ustawił kursor i wpisał następującą treść:

"Jesteś nieziemskim debilem. Myślisz, że ktoś nabierze się na takie pierdolenie bzdur? Weź się kolo do roboty a nie zaśmiecasz Internet takim gównem"

Kliknął ikonkę "dodaj komentarz". Zdziwił się, gdy zobaczył następujący komunikat:

"Dodawanie komentarzy do tego filmu jest w tej chwili niedostępne".

– Jak to kurwa niedostępne? – oburzył się i spróbował ponownie.

Efekt był ten sam.

– A chuj ci w dupę! – powiedział, wylogowując się z serwisu. – Starczy tego gówna.

Zszedł na dół do kuchni i wlał sobie wody, którą następnie wypił jednym haustem. Był już zmęczony po całym dniu, dlatego wziął prysznic i wrócił prosto do swojego łóżka. Otworzył okno, bowiem w pokoju było duszno, a temperatura na zewnątrz całkiem przyjemna. Nie wiedział nawet kiedy zasnął.

Obudził się kilka minut po drugiej. Był cały spocony. Wstał z łóżka i podszedł do okna. Na zewnątrz panowała taka sama duchota. Pogoda jak w lipcu. Nagle, usłyszał pukanie do drzwi. Na początku znieruchomiał i zamarł. Ki chuj pukał do jego drzwi o drugiej w nocy?

Rodzice? Pojechali wczoraj do rodziny na wieś i mieli wrócić dziś po południu. Może jednak coś im nie wypaliło? Może wrócili wcześniej? Ale mają przecież klucze, nie pukaliby w środku nocy. Pewnie zauważyli światło w jego pokoju i uznali, że jeszcze nie śpi.

Uśmiechnął się do siebie i zszedł na dół. Mimo wszystko, starał się nie hałasować. Wolał się upewnić, kto jest za drzwiami. Ostrożnym krokiem podszedł do wizjera. Było ciemno, nie widział dosłownie nic. Gdy tkwił tak z okiem przysuniętym do wizjera, usłyszał kolejne pukanie. Podskoczył do góry, a jego serce zaczęło bić dwa razy szybciej.

"Pierdolę, nie otwieram. Jeśli to starzy, mogą sobie otworzyć sami" – pomyślał, poczym cichutko, niemal na palcach wrócił na górę. Gdy otworzył drzwi swojego pokoju, jego gardło rozdarł przeraźliwy krzyk.

Na środku pokoju stał wysoki mężczyzna w czarnym płaszczu. Na jego głowie zaś spoczywał czarny kapelusz. Krzysiek z przerażeniem wpatrywał się w mężczyznę, próbował dostrzec jego twarz, zapamiętać wygląd, lecz nie widział nic. Dosłownie tak, jakby pod kapeluszem znajdowała się czarna nicość.

– Wzywam policję! Wypierdalaj stąd!

W tym momencie poczuł, jak nogi się pod nim uginają. Miał wrażenie, że zaczyna się dusić. Czuł stalowy uścisk na swojej szyi. Upadł na kolana. Kątem oka dostrzegł biały punkt na twarzy nieznajomego, który znajdował się mniej więcej tam, gdzie człowiek ma oczy. Był to idealnie biały punkt, który kontrastował z czarnym obliczem przybysza. To było jego nienaturalne oko. Całe białe, które mimo to, wszystko obserwowało.

– Zasubskrybowałeś

Głos postaci był charczący, i ledwo dało się zrozumieć, co mówi. Po chwili głowa Krzyśka obkręciła się o trzysta sześćdziesiąt stopni, z towarzyszącym donośnym, aczkolwiek krótkotrwałym chrupnięciem. Z jego ust popłynęła krew. Upadł twarzą do ziemi.

Postać zniknęła tak samo niespodziewanie, jak się pojawiła.

Po chwili ekran komputera rozjaśnił się, ukazując film zatytułowany "ZASUBSKRYBUJ", pod którym pojawił się nowy komentarz.

Komentarz dodany przez krzycholo00:

UMARŁEM.

Wersja audio na naszym kanale na YouTube! Zapraszamy!

https://www.facebook.com/mysterytvchannel

https://www.youtube.com/user/1mysterytv

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Mrrożące krew w żyłach Xddd już wiem, że nigdy nie zasubskrybuję podejrzanego kanału
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje