Historia

Koszmary

Kanatematii 0 3 lata temu 351 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

,,Czasami nawet koszmary mogą być lepsze od realnego życia.''

Te słowa zawsze powtarzała mi moja matka,czasem zastanawiałam się dlaczego tak sądziła.

Jako dziecko bardzo często dotykały mnie okropne koszmary,

czy to spadałam z wielkiej wysokości,czy to uciekałam przed czymś niezidentyfikowanym w ciemnym lesie.

Przez to,też nigdy nie wiedziałam o co jej chodziło.

Zawsze budziłam się w nocy z płaczem po czym matka przychodziła do mnie i wypowiadała właśnie te słowa.

Jeśli chodzi o mnie posiadałam własne dzieci którym również czasem takowe się zdarzały.

Co istotne mieszkałam za miastem,to świetne miejsce zważywszy na cisze i spokój które nas otaczały.

Pewnej nocy kiedy mój mąż miał akurat nocną zmianę a mój starszy syn został u mojego szwagra zostałam w domu sama z córką,była akurat przeziębiona więc zaparzyłam jej herbatę,podałam leki i kazałam leżeć w łóżku.

O godzinie 21:00 zajrzałam do jej pokoju,spała a więc zgasiłam lampkę i zamknęłam drzwi.

Oglądałam wiadomości w telewizji aż nagle usłyszałam krzyk dobiegający z pokoju mojej córki,od razu więc zerwałam się i wbiegłam do jej pokoju i zastałam moją córkę skuloną na swoim łóżku i zapłakaną,podeszłam do jej łóżka i zapytałam.

-Sarah kochanie,co się stało?

-Mamo...śniło mi się że potwór mnie zabił.-Moja córka cała zapłakana schowała twarz w dłonie

-Oh kochanie,spokojnie to był tylko koszmar-Odpowiedziałam mojej córce i przytuliłam ją.

Przypomniało mi się że sama jako dziecko kiedy posiadałam koszmary pomagało mi jeśli moja matka siedziała przy mnie i tak też zrobiłam.

Jednak o 4 rano poczułam się zmęczona a więc poszłam do mojej sypialni i zasnęłam.

Obudziłam się jednak na komisariacie i dowiedziałam się od policjanta że cała moja rodzina została zamordowana przez nieznanego morderce.

Nie mogłam mu uwierzyć,i zanim się rozpłakałam wykrzyczałam tylko ,,TY POTWORZE!''.

Całe moje życie legło w gruzach,moje ukochane dzieci i mąż...

Wiedziałam że się nie pozbieram i straciłam chęci do życia.

Położyłam się na podłodze i zamknęłam oczy.

Nagle poczułam że leże na łóżku,zapłakana otworzyłam oczy i ujrzałam nad sobą twarz mojej matki która powiedziała zaiste ,,Czasami nawet koszmary mogą być lepsze od realnego życia.''


Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Czas czytania: ~6 minut Wyświetlenia: 9 905
Czas czytania: ~2 minuty Wyświetlenia: 5 203

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje