Kolega

Kiedyś żył pewien dzieciak.Wyrzutek,samotnik niedowartościowany chłopiec.Szkoła była dla niego piekłem,drwiny,zaczepki,popychanie i wiele innych złośliwości ze strony rówieśników.Był zamknięty w sobie,każdy kto chciał się do niego zbliżyć został potraktowany jak powietrze.

Jedynym ratunkiem dla niego był jego "kolega" pluszowa zabawka.Dzieciak był taki samotny,że as nazwał go "Kolegą".Gadał do niego... .Pewnej nocy gdy wszyscy spali,prześladował go upiorny sen ,lecz nie mógł sobie go przypomnieć w całości.Pamiętał tylko twarz,twarz która wyglądała jak ... jak kolega ? zmartwił się ale potem uświadomił sobie,że to tylko sen.Tej samej nocy usłyszał śmiech,śmiech który słyszał w swoim śnie,był radosny ale również tajemniczy i złowrogi.Dźwięk dobiegał z sypialni rodziców.Ostrożnie chłopiec podchodził do drzwi sypialni gdy śmiech ustał.Przestraszył się,biegł do pokoju najszybciej jak mógł gdy coś go złapało za nogi.Szybkość połączona z siłą tego czegoś co go złapało spowodowało ze uderzył twarzą o podłogę i stracił przytomność.Gdy wrócił do żywych strasznie bolała go głowa.Pierwsze co ujrzał to był"Kolega" wołał do niego lecz nie odzywał się.Dopiero po chwili obrócił się i powiedział "Nie bój się" Spojrzał na niego z przerażeniem,ponieważ był cały we krwi.Spytał się "gdzie są rodzice?",lecz on mu tylko odpowiedział śmiechem.Ten właśnie śmiech słyszał w sypialni rodziców.Nasz bohater Nie mógł się wydostać,był zawiązany do łóżka.Straszna postać weszła na niego i wyciągną nóż.Zadawał ciosy raz za razem łakny krwi.Zadawał ciosy w brzuch i w kończyny,żeby dłużej cierpiał.Chłopak był cały we krwi.Straszny ból przeszywał jego ciało.Pragnął tylko śmierci.

Sąsiedzi wezwali policje,lecz przybyła za późno.Ciała były ... nie można nawet tego opisać słowami.Ustalono że ciosy nożem były zadane równo po 66 a kończyny były brutalnie rozgniecione. Makabryczna historia prawdziwa czy jednak to wymysły szalonego użytkownika , lecz jeśli to prawda to uważajcie na swoje pluszaki buhahaha!