Historia
Miłość bez końca.
Kocham cię kocham cię
Wciąż widzę cię
widzę cię
Z mych rąk
nie puszcze cię
Bądź mój
Nie oddam cię żadnej
bo ja kocham cię.
***
Był środek lekcji gdy Julka podała list swojej najlepszej koleżanki.Julia była niewysoką blondynką o zielonych oczach.Nosiła okulary i była zakochana w wysokim brunecie o imieniu Kuba.Jej najlepsza przyjaciółka podała list następnej a ta podała w końcu Kubie.Mała karteczka wyrwana z zeszytu z napisem "Kocham cię Kuba" szybko trafiła do kosza.Julkę czekało rozczarowanie tak bardzo była zakochana w Kubie.
***
Z jej oczu spływały łzy gdy znów wtulała się w niebieską poduszkę.Tak bardzo go kochała.Pisała w swoim pamiętniku wiersze i teksty o tym jak bardzo go kocha.On jednak wiedział tylko że jakaś brzydka okularnica podkochuje się w nim.Łzy spływały jej po twarzy.Rodzice Juli nie wiedzieli że kocha się ona w Kubie.
Julia wpadła na pomysł wysłania Kubie pięknego listu w którym wyzna jak bardzo go kocha.Wzięła kartkę,wycięła ze zdjęcia szkolnego jego zdjęcie i narysowała mnóstwo serc. Jej obrazek był
skończony.Wierzyła w to że doceni jej starania.Zacisnęła pięści i zasnęła.
***
Julka niespokojnie usiadła na krześle.Była to pierwsza lekcja.Nauczyciela jeszcze nie było więc podeszła do niego i wręczyła mu te kartkę.Czuła wielkie podekscytowanie ale on wyśmiał te kartkę i wyrzucił do kosza.Zbierało jej się znowu na płacz.Usiadła w ławce i pisała wiersz o tym jak bardzo go kocha.
Ale nie chciała mu go dać wiedziała że wyrzuci go jak każdy inny.
***
Lekcje zakończyły się tak szybko jak się zaczęły.Julia wciąż wycierała łzy kiedy nagle coś przykuło jej uwagę.Kuba stał obok Kasi rozmawiali razem aż w końcu doszło do pocałunku.To bardzo rozwścieczyło Julie nie wiedziała czy walczyć o swojego chłopaka czy wypłakać się w poduszkę ponownie.Zdecydowała wypłakać się.
***
-Och..Natalka ty nie wiesz nawet jak ja go kocham marze żeby on wyznał mi miłość - powiedziała Julia
-Wiesz on chodzi z Kasią ,raczej z tobą nie będzie-odpowiedziała,koleżanka Juli Natalia.
-Musze o niego walczyć !-krzyknęła Dziewczyna.
-Tylko nie przesadzaj...
-Pożycz mi swój aparat chce zrobić kilka zdjęć-powiedziała Julia
-Po co? - zapytała
-Po to Natalko żeby..zrobić zdjęcia ...
-Ok,masz - odpowiedziała i podała swojej przyjaciółce aparat.
***
Czas wyruszyć na łowy.Pomyślała Julia wzięła aparat założyła kurtkę i ruszyła .Udało jej się robiła.Robiła mu zdjęcia pod każdym możliwym kontem,ukrywając się w krzakach.Jak on pięknie wychodzi na zdjęciach-pomyślała patrząc z miłością w swe wykonane zdjęcia.
***
Pracowała 3 godziny.Obkleiła jego zdjęciami cały pokój.Pisała mu wiersz nad którym tak pracowała.Narysowała jego i ją trzymających się za ręce.Wręczę mu to jutro rano-pomyślała
***
Stawiała powoli kroki.Teraz już była pewna że Kuba wyzna jej miłość.Dała mu te karteczkę.Stał razem ze swoją dziewczyną.Czytał kartkę a potem dał ją swojej dziewczynie.Kasia podeszła do Juli.
-Słuchaj odczep się od mojego faceta i lepiej ze mną nie zadzieraj!-wykrzyknęła Juli prosto w twarz.
-To ty się odczep od niego on jest mój tylko mój-odkrzyknęła i rzuciła się na Kasie.Nauczycielka rozdzieliła je.Dziewczyny z niechęcią podały sobie ręce i poszły do domów.
***
Termin porodu zbliżał się coraz szybciej.Julka pamiętała jak nakłoniła Kubę na te przygodę kłamiąc że wzięła tabletki.W końcu urodziła córkę.
-Czyje to dziecko ?-zapytała matka Julki
-....-Julka milczała
***
Ukradła telefon Kubie i postanowiła zaprosić na spotkanie Kasię.
[Kuba]Hej cukiereczku spotkajmy się na moście dziś wieczorem
[Kasia]Jasne pysiu do zobaczenia!
***
Kasia niespokojnie czekała na swojego chłopaka.Julia wbiła jej nóż prosto w serce.Zwłoki wpakowała do worka i rzuciła w wodę.
Wygrawerowała napis "SUKA" na zwłokach.
***
Miała telefon Kasi.
[Kuba]gdzie jesteś?
[Kasia] U Julki choć muszę ci coś pokazać.
[Kuba]Już idę.
****
-KOCHASZ MNIE ?-KRZYCZAŁA JULIA TRZYMAJĄC PISTOLET
-ZOSTAW MNIE!-wykrzyknął Kuba.Julka strzeliła mu w głowę.Nagle zrozumiała co zrobiła,kim się stała.Była chorą psychopatką.Strzeliła sobie w twarz.Zostawiła po sobie córkę.
Komentarze