Historia
Kiedy jest całkiem ciemno...
Co czujecie jak jest całkiem ciemno? Bez żadnego źródła światła. To normalne. Niektórzy się boją i takiej ciemności. Nie są to w żadnym wypadku osoby tchórzliwe. One są po prostu bardziej wrażliwe.
Co czujecie gdy ciemność was przytłacza. Wtedy zaczyna się czuć strach, prawda? Gdy ciemność jest gęsta. Zaczynacie mieć problemy z oddychaniem. Wiecie co to znaczy?
Ja już wiem. Może zdążę wam opowiedzieć.
Od kilku nocy wracają. Bariera między ich wymiarem jeszcze ich powstrzymuje prze zadaniem mi fizycznego bólu. Ale ból psychiczny potrafią zadać. I zadają. Każdej nocy, której przychodzą. Pokazują mi obrazy. Nie jestem ich pierwszą ofiarą. Pokazują mi co robią z tymi, do których się dostaną, którzy nie potrafią z nimi walczyć, ani się przed nimi bronić. Pokazywali mi obrazy, które niszczą psychikę. bo nie jest to film - horror. Oni pokazywali mi obrazy i przesyłali uczucia swoich ofiar. Straszny ból. Czułem jak mi obrywają po kolei palce. Wydłubują oko, obcinają tępym zardzewiałym nożem ucho, przebijają dłonie, stopy, kaleczą język i jego w końcu też pozbawiają. A co gorsza, nie dość, że odczuwam ból i strach ofiar, nie mogę nic zrobić by pomóc im lub sobie, to sprawia mi to radość. Myślę że to jest ich radość. Naprawdę potrafią sterować uczuciami by sprawić jak największy ból. Wyobrażacie sobie czuć ból, bezradność i radość razem? Ja do niedawna też sobie nie wyobrażałem. Muszę kończyć. Nadchodzi północ. Czuję, że dziś się wszystko rozstrzygnie. Już tęsknię za elementami swojego ciała, których mnie pozbawią. Ciemność gęstnieje. Nadchodzą. Piszę to wszystko, żeby was ostrzec. Co jest przeciwieństwem strachu? Odwaga. Smutku? Radość. Bezsiły? Siła. Jeżeli do was przyjdą... walczcie z nimi dopóki możecie. Ja dziś stoczę ostatnią bitwę, którą przegram. Walczcie i pokonajcie ich. MOŻECIE uratować od nich świat. Bądźcie tylko dla świata źródłem radości-pocieszajcie smutnych, dodawajcie odwagi tym, którzy się boją. I pomagajcie bezbronnym. To ICH zniszczy. Wierzę w was. Terds uunnieram. wwallzccie.
Komentarze