Zdjęcia

Dzisiaj jak co dzień szłam przez park do szkoły , a że dzisiaj spadł śnieg - wzięłam aparat , który dostałam na mikołajki . Może nie jest to lustrzanka , ale bardzo lubię robić zdjęcia więc jestem z niego bardzo zadowolona . Kiedy się obejrzałam za mną zobaczyłam ładne , całe w śniegu drzewo , więc od razu wyjęłam mój nowy aparat i zrobiłam zdjęcie . Kiedy się odwróciłam , przede mną stał jakiś facet w skórzanej kurtce , wyraźnie było widać , że albo jest pijany , albo psychicznie chory . Patrzył się na mnie przez jakiś moment , po czym powiedział " co , mała . Może mi też cykniesz fotę ?! " Trochę się przestraszyłam , więc zaczęłam biec w stronę szkoły , która na szczęście była już nie daleko ...

Kiedy wróciłam ze szkoły zaczęłam zgrywać zdjęcia z aparatu na komputer . Zrobiłam ich aż 60 więc trochę to trwało . W tym czasie zajęłam się odrabianiem lekcji . Późnym wieczorem przypomniałam sobie o zdjęciach , więc poszłam je przejrzeć , zobaczyć które nadają się do dodania na fotobloga . Wtedy to do mnie dotarło . Na wszystkich zdjęciach , bez wyjątku , był ktoś , kto patrzył prost w obiektyw . Zamarłam . Oni wszyscy mieli wzrok tamtego mężczyzny .