Historia

Wyprawa bez powrotu

samara123 2 11 lat temu 2 147 odsłon Czas czytania: ~1 minuta

-Nie będę taka sama jak inni!!!- Krzyknęła w pusty pokój Madness.

Nie była ona zwykła dziewczyna , uznawali ją za psychicznie chorą itd; Miala 13 lat , dlugie blond wlosy i ciemne oczy. Kiedy byla w szkole nie mogla ona sie skupic nigdy na lekcji bo uwazala ze slyszy glosy i ze ktos ja ciagle obserwuje.Byla posmiewiskiem klasowym . Wszystko nabrało innego znaczenia kiedy Madness wyjechała do wujka na wieś. To bylo chyba we wakacje, tak to byly wakacje.Madness poznala tam dziewczyne ktora nie widziala na jedno oko gdyz podczas bitwy pomiedzy sasiadami ktos uderzyl ja kamieniem i moze oko daloby sie uratowac ale nikt jej do szpitala nie zwiozl gdyz byl on 1,5 godziny drogi od wsi, a paliwa tez nikt wykorzystywac nie chcial. Klande-imie poznanej dziewczyny, z powodu swojej ułomnosci nie miala przyjaciol i tez byla wysmiewana w szkole. Dziewczyny polubialy sie, ale niestety pod koniec wakacji Madness musiala wracac do domu , do miasta. Udalo sie jej wyblagac i zostac jeszcze na dwa tygodnie. Dziewczyny chodzily codziennie nad rzeke. Madness opowiadala wujkowi ze nad rzeką poznala swietnych znajomych i proponuja jej oni aby ta pojechala z nimi do domku do lasu na weekend. No wujek sie zgodzil. Madness wyruszyla w góry wraz z Klande. tydzien pozniej znaleziono Madness w lesie powieszona na galezi drzewa, w poblizu nie znajdowal sie zaden domek , w obrebie 1 km.Nie znaleziono Klande ani znajomych Madness...Byc moze oni wogóle nie istnieli. Na to pytanie nikt nie odpowie.

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Poleci hejt z mojej strony... Zdaje się, że pisała to jakaś słitaśna nastolatka, która nie umie nawet dobrze pisać w ojczystym języku.
Odpowiedz
historia słaba, ale nie to jest najgorsze. Najgorsze jest to, że jest pisana totalnie bez jakiegokolwiek stylu i składni, przeczytanie całej męczy. Musisz poćwiczyć trochę i pamiętać o tym, że w takich historiach czasem mniej znaczy więcej
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje