Historia

The True Mayhem

miyumisaki 6 10 lat temu 10 909 odsłon Czas czytania: ~2 minuty

Od razu pragnę uprzedzić, że nie będzie to straszna historia. Jest jednak - moim zdaniem - bardzo intrygująca i jedyna w swoim rodzaju.

Słyszeliście kiedyś o takim zespole jak Mayhem? Osoby słuchające ciężkiej muzyki na pewno niejednokrotnie miały z nim styczność.

Zacznijmy od początku.

Zespół Mayhem założono w 1983r z inicjatywy wokalisty i gitarzysty Øysteina "Euronymousa" Aarsetha. Jest on prekursorem gatunku black metalu.

Ale przejdźmy do rzeczy. W roku 1988 do zespołu dołączył Per Yngve "Dead" Ohlin (śpiew). W chwili dołączenia do zespołu miał 19 lat.

Dead zwykł zakopywać w ziemi swoją odzież, w której następnie występował podczas koncertów.

Oprócz tego, hodował zdechłego kruka w plastikowym worku i lubił się nim sztachnąć.

I jak zwykle to w zespołach black metalowych bywa, podczas koncertów okaleczał się. Raz do tego stopnia, że trafił do szpitala.

Dead zmarł w 1991 (21 lat). Oczywiście w typowy, dla członka zespołu black metalowego sposób.

Podciął sobie żyły, po czym strzelił sobie w głowę.

Ale, chcąc widocznie być uprzejmym, zostawił po sobie "list" o treści "Przepraszam za tą całą krew". Wspaniałe, nieprawdaż?

Tutaj piosenka w wykonaniu Dead'a, której tekst on skomponował.

http://www.youtube.com/watch?v=7IJovmgDJPY

Ale to nie koniec.

Euronymous miał "szczęście" znaleźć jego zwłoki. I jak myślicie, co zrobił?

a) Spanikowany pobiegł po pomoc.

b) Zrobił mu kilka fotek i zrobił sobie naszyjnik z kawałka jego czaszki.

Tak, oczywiście, że B! No więc, wykonane zdjęcia pojawiły się na okładce bootleg'a Dawn of the Black Hearts (i oczywiście, chętni mogą zobaczyć je w internecie).

Ale idźmy dalej. W roku 1993 do zespołu dołączył Varg "Grishnackh" Vikernes (gitara basowa) znany z również black metalowego projektu Burzum.

Z zespołem była związana organizacja okultystyczna Inner Circle którą założył Euronymous oraz Outer Circle założone przez fanów zespołu, będące odpowiedzialne w dużym stopniu za falę przemocy oraz przestępstw na tle antyreligijnym, w tym podpalenia kościołów luterańskich, jaka miała miejsce na początku lat 90. XX wieku w Norwegii. Była odpowiedzialna za spalenie wielu kościołów (w tym np. XIIw. zabytkowego w Bergen)

Na okładce, wydanej w 1993 roku, płyty "Aske"(norw.-"popioły") widnieją szczątki spalonej świątyni.

Co więcej - płyta doczekała się też limitowanej edycji, do której dołączona została zapalniczka.

Organizacja została rozwiązana po śmierci Euronymousa w 1993r. A zabił go nikt inny, jak sam Varg.

Policja znalazła ciało muzyka z 23 głębokimi, ciętymi ranami. Nie wiadomo do końca o co panowie się pokłócili. Varg Vikernes za brutalne zabójstwo i udział w podpalaniu kościołów został skazany na najwyższą z możliwych kar (co w norweskim prawie karnym wynosi 21 lat pozbawienia wolności). 24 maja 2009 został warunkowo zwolniony z więzienia, po odbyciu 16 z 21 lat kary.

Na koniec utwór niemieckiego zespołu black metalowego, który miał "upamiętnić" śmierć Euronymousa.

http://www.youtube.com/watch?v=Y7lxanOzQCY

Oznacz jako: przeczytane ulubione chcę przeczytać

Komentarze

Mayhem są zajebiści. Ale burzum też kocham <3
Odpowiedz
Mój wujo ich słucha xDDD
Odpowiedz
Gdzieś już to kiedyś słyszałam, przez co zaczęłam słuchać takiej muzyki. Trochę za nią tęsknię, ale w końcu czas na zmiany :)
Odpowiedz
szkoda tylko, że z tak prymitywnym podejściem do muzyki, fanów czy a w szczególności wykonawców black metalu!!!!! Cięcie się, okultyzm, czy też inne dziwactwa nie są bynajmniej dziedziną black metalu!!!! muzyka a raczej jej rodzaj nie ma nic wspólnego!!!!
Odpowiedz
Stara dobra historia :D
Odpowiedz
Ciekawe, wszyscy pewnie wyszukali w google okładkę tej płyty .-.
Odpowiedz
Zaloguj się, aby dodać komentarz.

Inne od tego autora

Archiwum

Najnowsze i warte uwagi

Artykuły i recenzje